Seven~
Jungkook obudził się następnego ranka z lekkim bólem głowy. Po prostu miał najdziwniejszy sen w całym swoim życiu.
Śnił o jego spotkaniu z Taehyungiem. Taehyung latał od sklepu do sklepu kupując mu tysiące spódniczek i uroczych sukienek.
Jungkook nigdy wcześniej nie próbował założyć spódniczki. A zawsze chciał.... ale wiedział że jego mama nigdy mu na to nie pozwoli.
Poszedł go kuchni, gdzie jego rodzice rozmawiali o jakichś rzeczach.
-Mamo dałabyś mi trochę pieniędzy... Chciałbym coś kupić.
-Oh... Co chcesz Jungkook?
-Ja... Zastanawiałem się czy pozwoliłabyś mi kupić... sukienkę?
Jego mama zmarszczyła brwi zdezorientowana gdy jego tata popijał swoją kawę patrząc na coś w jego laptopie.
-Do czego ci jest potrzebna sukienka? Jesteś chłopcem.
-Wiem.
- Podstawa?
-Przepraszam mamusiu. Chciałem tylko spróbować i zobaczyć jakbym wyglądał w takiej.
-Więc użył swojej wyobraźni. Po prostu wyobraź sobie jakbyś wyglądał ubrany w jakąś. Nie musisz kupować sukienki.
- Ja.. Ja tak właściwie myśle że wyglądało by to s-słodko na mnie. Dlatego chcę jedną.
Mama spojrzała na niego zdezorientowana, a potem zwróciła się do swojego męża.
-Co o tym myślisz kochanie?
- To twoja decyzja, skarbie.
-Jungkook co ty na to żebyśmy poszli do sklepu i kupili kolejnego pluszowego króliczka? Ponieważ tak bardzo je lubisz.
-Mamusiu! mam wystarczająco króliczków! Zawsze chcesz kupować mi pluszaki!!! Chce sukienke mamo, co w tym złego.
- Idź do swojego pokoju Jungkook. Porozmawiamy o tym później.- Powiedział jego tata gdy wstał aby umyć kubek, z którego właśnie wypił kawę.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro