Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

|13|

Siedziałem z przyjaciółmi w kawiarni WhiteCafé. To był całkiem spokojny i miły dzień. Popijałem swoją truskawkową herbatkę i od czasu do czasu podjadałem ciasto marchewkowe, które wcześniej sobie zamówiłem. Obok mnie siedział Lu Han, KyungSoo, a na przeciwko Emily i Xinnie. Byliśmy zgraną paczką, tylko..No właśnie tylko, Emily nie była Koreanką, tylko Europejką. Mnie to nie przeszkadzało, jednak Soo to troszkę przeszkadzało. Początkowo nie mógł jej zaakceptować, miał z tym całkiem duży problem. Lu szybko ją zaakceptował, nawet czuję się zazdrosny, gdy rozmawiają na jakiś temat, a ja nie mam zdania na ten dany temat. Co do Xinnie, była Chinką, ale miała gorszą relację z Lu niż z Soo, Kyung ją przyjął z otwartymi ramionami, jak kogoś z rodziny, a on taki przecież nie jest. To było cholernie podejrzane.
-Tatuś? Ale który? -zapytałem w końcu.
Kyung spojrzał na mnie i wyruszył ramionami.
-Ja bym ich wszystkich wydoił z kasy -odezwał się bez namysłu Han.
Jak on czasem coś powie, to klękajcie narody. Nie wiem czy on się serio taki głupi urodził, czy takiego udaje.
-Wybierz tego, którego kochasz -powiedziała Emily i złapała mnie za dłoń i ją pogładziła swoim kciukiem -A ty Lu Han, wykastruje Cię ty materialisto!
Dziewczyna uderzyła go lekko w ramię, a następnie przytuliła się do niego.
-Emily? A ty nie masz chłopaka? -zapytała ze śmiechem Xinnie -Już zdradasz YiFana?
Europejka spojrzała na Xinnie z dziwnym wyrazem twarzy.
-Mój chłopak wie, że spotykam się z wami -zaczęła dziewczyna -Pozatym on wie, że chłopcy są gejami..
Spojrzałem na Emily z uśmiechem.
-Wiesz -zacząłem -Gdybym nie był gejem, byłbym twój..

***

Siedzieliśmy tak dobrą godzinę w tym budynku.
-Pokłóciłem się z ChanYeolem -przyznałem wszystkim -Tęsknię za nim, kurwa..
Po chwili do kawiarni wszedł chłopak Emily - Wu YiFan, chłopak miał chyba z metr dziewięćdziesiąt. Z tego, co mówiła mi Emily, był on Chińczyko-Kanadyjczykiem. Fakt był przystojny, ale mnie pociągał tylko Park Pieprzony ChanYeol. Europejka zabrała się z nim, a Xinnie i Soo z nimi. Ja i Lu zostaliśmy we dwoje w kawiarni, więc oboje stwierdziliśmy, że pójdziemy do niego.
Po wyjściu z knajpy udaliśmy się do mojego przyjaciela. Po przejściu kilku ulic, byliśmy już u niego. Ten otworzył drzwi kluczem i wpuścił mnie pierwszy, a on wszedł po mnie. Zdjąłem buty i kurtkę. Odwróciłem się, a Han stał za mną i się do mnie przybliżał. Moje serce biło coraz szybciej. Przymrużyłem oczy i rozchyliłem delikatnie wargi i wtedy...

<Polsat! Hahaha! Nie tak szybko zbereźnicy! Musicie poczekać! Do następnego!>

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: #exo