"Co dalej?"
Nie poddawaj się, kiedy jeszcze nie wszystko stracone.
Porzuć ten cień, który jest w tobie - niech czołga się po ziemi.
Nawet jeśli już dawno nie wierzysz w swoje możliwości.
Nie zwracaj uwagi na przebite sztyletem serce.
Przecież sam sobie to zrobiłeś. Jak śmiesz teraz narzekać?
Dopóki jesteś żywy będzie bolało - jakby pożerał cię ogień.
Nie masz prawa wylać łzy, narzekać i przestać się uśmiechać.
Tyle kosztuje jeden oddech. Wysoka cena, którą zapłacić warto.
Bo w tym wszystkim jesteś uparty, jak nikt na świecie.
Postawiłeś swoje życie nad wszystko inne.
Powtarzasz to jak mantrę i jeszcze cię nie znudziło?
Gdzie teraz jesteś? Jak zwykle w drodze prawda?
Pokazujesz całemu światu, że miałeś rację.
Udowodniłeś, iż to czego nie doceniamy, jest skarbem.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro