"Chęć życia zwykłego człowieka"
Chcę żyć!
Mimo że jeszcze nie potrafię tego powiedzieć.
Pragnę zobaczyć piękno świata, którym gardzicie.
Dajcie mi prawo do bycia człowiekiem.
Kiedyś też będę walczyła o prawo do mojego ciała.
Dajcie mi się urodzić.
Chcę żyć!
Błagam nie zabijajcie mnie miażdżąc czaszkę.
Tan świat jest piękny chociaż mną gardzi.
Moje serce bije chociaż jestem niepełnosprawna.
Krzyczę w waszym języku, a wy jakbyście nie rozumieli.
Dajcie mi żyć.
Chcę żyć!
Jestem kimś kogo nikt tutaj nie chce.
Mój ojciec zachował się jak potwór i żyje w więzieniu.
Moja mama została skrzywdzona i żyje w nienawiści.
Ja zaś świadoma tych rzeczy mam nie dostać szansy?
Dajcie mi żyć.
Chcę żyć!
Rodzimy się raz w życiu i nikt nie da mi drugiej szansy.
To już nigdy nie będę ja choćby cały świat przepraszał.
Nie zdołam powiedzieć "kocham cię mamusiu".
Nie rozpuszczajcie mojego ciała w kwasie.
Dajcie mi żyć.
Błagam...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro