rok 2008 Se-mi
-Wszystkiego najlepszego Se-mi!
Mój przyjaciel dał mi prezent. Nie mogłam go jeszcze odpakować, chociaż bardzo chciałam. Tego wymaga kultura.
-Pamiętaj, otwórz go dopiero, jak już pójdę do domu.-Dodał jeszcze.
-Wiem, na pewno tak zrobię.
Postanowiłam poszukać mojej koleżanki, która od jakiegoś czasu mi się podobała.
Nie chciałam nikomu mówić, że jestem biseksualna. Mama pewnie wyrzuciła by mnie z domu, a przecież mam dopiero 12 lat i nie miałabym się gdzie podziać. No, chyba że poszłabym do domu przyjaciela.
W końcu zauważyłam Su-jo stojącą przy ścianie obok mojego kolegi. Uśmiechnęłam się i chciałam do nich podejść, aż się nie przytulili.
Serce mi zamarło. Stałam tam, pośród śmiejących się i uśmiechniętych osób powstrzymując się od płaczu.
Wiedziałam, że tak będzie. Przecież nikt tutaj nie jest tej samej orientacji co ja. Takie osoby są naprawdę rzadkie, bo nikt nas nie toleruje.
Reszta imprezy minęła fajnie. Przynajmniej dla gości. Ja siedziałam na kanapie i patrzyłam w przestrzeń, co jakiś czas zerkając na Su-jo i jej prawdopodobnie nowego chłopaka.
Zobaczyłam jak daje mu buziaka w policzek. Czułam, że łzy same napływają mi do oczu. Szybko pobiegłam do łazienki i się tak zamknęłam.
Płakałam dosyć długo, do końca przyjęcia w ogóle nie wychodziłam z łazienki.
Gdy później pożegnałam gości, przypomniały mi się te wszystkie pakunki które teraz na spokojnie mogłam otworzyć.
Pierwszy wpadł mi w ręce pakunek od mojego najlepszego przyjaciela. Otworzyłam go.
Dostałam od niego album z naszymi wspólnymi zdjęciami i książkę do nauki języka francuskiego który ostatnio mi się spodobał.
Oprócz tych rzeczy był również list. Od razu zaczęłam go czytać.
Droga Se-mi
Jest to prawdopodobnie ostatni raz kiedy się widzimy. Moji rodzice z nieznanego mi powodu postanowili przeprowadzić się do Seulu. Ja oczywiście muszę tam jechać z nimi.
Chcę żebyś wiedziała, że byłaś moją jedyną i najlepszą przyjaciółką. Ale wolałbym gdybyśmy po prostu o sobie zapomnieli. Tak będzie nam obojgu łatwiej.
Na pewno będzie to trudne, ale wierzę, że dasz radę. Na pewno szybko kogoś poznasz i mnie nim zastąpisz.
Już za tobą tęsknię
Min-su
———————————————————
338 słów
Pomysł na ten rozdział wzięłam z swojej pustej głowy pół godziny temu, ale jestem z niego bardzo zadowolona☺️
Ogl postanowiłam, że dzisiaj nie wleci normalny rozdzial i rozdział specjalny tylko dwa rozdziały specjalne (moja dziesieciobiegunowosc core:)
Ten rozdział jest mocny i zmienia wszytsko wiec cieszę się, że go zrobiłam.
Do następnego rozdziału specjalnego!👋👋👋
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro