Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

zakład

Odeszłam od dziewczyn i poszłam do szafki Bartek gadał z jakimiś chłopakami postanowaiłam podsłuchac

B-dobra dawać hajs
RC(random chłopak)
Rc-chwilka,zajebista jest?pokaż filmik

B-Bardzo na początku było ciężko ale wymiękła i poszło gładko*pokazał to z kantorka

Rc- dobra przetestuje ją

B-spróbuj jej coś tylko zrobić

Wziął od nich pieniądze i odszedł ja się schowałam zadzwonił dzwonek poszłam do klasy musiałam usiąśdź z Bartkiem

B-hej wszystko okej?

Nie odpowiedziałam mu

F-prosze pani mogę do toalety

N-tak

B-ja też mogę ?

N-szybko

*FAUSTI*
poszłam do toaltey o nie mogłam powstrzymać łez ja go serio kochałam a on się o mnie założył .
Nagle usłyszałam„co się stało " był to Bartek..

B-hej niunia co się stało

F-wal się

B-faustynka co się stało

F-nie faustynkuj mi tu! I nie udawaj głupiego myślisz że nie dowiem się o zakładzie

B-Fausti to nie tak!

F-to niby jak?

B-Ja ci to wyjaśnie!

F-nie chce od ciebie żadnych wyjaśnień

W klasie

Patryk idź zobacz co u Bartka a ty Wika co u Faustyny

P/W:Dobrze

W-fausti ! Co się stało i czemu Bartek tu jest ?

P-o tu jesteś chodź do klasy

B-o-okej

W-fausti co się stało

F-j-ja go kochałam...

W-kubickeigo ? Co się stało

F-byłam zakładem spałam z nim wczoraj doszło do czegoś więcej ,potem na długiej przerwie nie wiem jak ale to nagrał...

W-jezu fausti....

Dziewczyny nie wróciły na lekcje a fausti na przerwie  poszła do domu

H/J-gdzie fausti

W-poszła do domu

J-czemu

W-kubicki założył się że ją przėl3ci i nagra i zrobił to w kantorku

H-Co?!.

J-ale chvj

B-Hania.widziałaś Faustynę

H-a po co ci ona

B-żeby z nią pogadać

H-pogadać czy coś jej zrobić i nagrać znowu żebyś pieniążki dostał,masz tyle hajsu a ty się zakładać będziesz? Pomyśl trochę!

B-...

U Faustyny

Ja go kochałam... Wiedziałam że źle robię... Teraz będę pośmiewiskiem ...

Ktoś zapukał do Faustyny domu

F-Dzień dobry?

X-Faustyna?

F-tak?

X-twój tata dzwonił że będziesz w domu ja jestem panem od bezpieczników.  przyszłem naprawić Tomek jestem
(Nwm jak taki pan się nazywa XD)(A to jest ten typ co dał Bartkowi dawał pieniądze

F-a dobrze to zapraszam ,napije się pan czegoś?

T-tomek

T-nie,nie dziękuje

F-to jak czegoś pan będzie pan potrzebował to jestem w pokoju na górze lewe drzwi.

T-jasne dziękuje

Fausti poszła na góre i robiła coś na telefonie i poczuła czyjeś ręce na tali

F-Bartek?

Odwróciłam się i zobaczyłam tego Tomka? Odrazu się odsunełam

F-ym w czymś pomóc?

T-Tak bo muszę coś przetestować

~-to oznacza myśli

T-Tak bo muszę coś przetestować ~Wsumie kogoś~

F-ym a co?

T-miałem na myśli kogoś

F-Kogo?

T-ciebie ,bartusiowi się spodobało i ja też bym chciał taką zabawę

Wtedy serce mi staneło i nie wiedziałam co mam robić ,nagle zaczął przeszukiwać mi szafeczki nocną i znalazł prezerwætywe

T- o a po co takiej młodej dziewczynie takie coś

F-ym wyjdź

T-Wyjde jak zrobię swoje

F-Bede krzyczeć

T-jesteś pewna ,i wyciągnął nó2 serce mi 3raxy szybciej biło gdy widziałam jak ściągnął spodnie potem majtki otworzył to i sobie założył to wiedziałam że nie mam ratunku ,poszedł zamknął mój pokój i wrócił do mnie przykuł mnie do łóżka a mi zaczeły lecieć łzy ,

T-nie płacz ,to nie boli

F-p-prosze nie...

Ściągnął moją spódniczke a potem majtki a na koniec top który miałam zaczął mi szeptać

T-jak będzie się słuchać to ci się nic nie stanie rozumiesz?...
F-mhm...

Zaczał mi jeździc palcem po ciele od policzka po sam dół jak byłcna nogach dostałam Gęsiej skórki

T-jesteś idealna...

Odpiął mnie i posadził na jego kolana i zaczął całować nie chciałam odwzajemniać ale mnie uderzył ,odwzajemniałam kazał robić głebsze pocałunki więc tak robiłam a on sowim .... Szukał miejsce robił to nie delikatnie ,oparł mnie o komodę która. była u mnie w pokoju i zażynał mnie ,potem przeszliśmy na łóżko ,a po chwili gdy nie miałam siły zasneła a on położył mnie na niego i klikał coś w telefonie już nie miałam siły zobaczyć co....po godzinie jak się obudziłam dalej na nim leżałam

T-Witam księżniczko *pocałował mnie

Wygodnie się spało?

F-mhm

T-ja już będę szedł widzimy się niedługo *pocałował mnie i wyszedł a ja się szybko ubrałam o zadzwoniłam do Wiki a ona do mnie przyszła najszybciej jak mogła

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: #fartek