Tłumaczenia 3
Pov fausti
Rano wstałam i zobaczyłam że jestem przytulona do Bartka ,może mi się podobało ale typa znam jeden dzień i mnie wkurza,wstałam szybko z łóżka i próbowałam otworzyć drzwi od pokoju ale były zamknięte , więc szukałam klucza po pokoju ,aż poczułam wzrok czyjś na mnie odwróciłam się i kto. Na mnie patrzył oczywiście że crush szkoły z którym spałam więc się go zapytałam gdzie jest klucz i mi go oddał a ja szybko wyszłam z pokoju a przed drzwiami stała Hania z julitą i wiką patrzyły się jak na ducha.
F-Co?
W&H&J-Co robiliście
F-ni-
Nie dokończyłam bo za mną stał Bartek i dokończył
B-mieliśmy wspaniała noc no nie faustynka
I zlapał mnie za brzuch
H-uuuu jesteś w ciąży?!!
F-Co nie?! Co ty gadasz a ty mnie puść
Wyrwałam się od Bartka i wyszłam z domu i kierowałam się do domu gdy przyszłam to mama czekała na mnie wkurzona na początku nie wiedziałam o co chodziło aż nagle sobie przypomniałam że zostawiłam tego EPA na biurku .
W końcu wysłowiłam coś z siebie
F-Hej?
M-no hej jak tam
Jak tam?! Przecież była wkurzona a teraz jakaś milutka co tu się
F-fajnie ,idę się przebrać
M-okej potem zejdź bo muszę coś ci piwiedzieć
Szłam na góre a z góry schodziła moja młodsza siostra Łucja chodziła do 6 klasy .
Ł-hej
F-Hej
Odpowiedziałm i poszłam szybkim krokiem do pokoju
Jak weszłam na biurku nie było tego EPA tak jak się obawiałam że już mi mama w pokoju szperała.
Widziałam że mam przechlapane
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro