nowa osoba w klasie
Następnego dnia poszli wszyscy do szkoły
Ś-ejj słyszałem jak pani mówiła że ktoś ma dołączyć
P-a słyszałeś kto
Ś-chyba chłopak jeśli się nie mylę
O-zarąbiście w końcu nie dziewczyna!
Fausti zrobiła side ey
O-soryy XD
F-LUZ
Po 10minutach zadzwonił dzwonek każdy udał się do klasy
N-nauczycielka
N-faustynko, proszę idź do dyrektora
F-a po co
N-bo dzisiaj dołączy nowa osoba i chciałabym żeby dobrze trafiła
Q-a to chłopak czy dziewczyna
N-chłopak,idź fausti
F-dobrze *przewróciła oczami i poszła*
F-Dzien dobry panie dyrektorze-
Dyr-to świetnie że jesteś to jest Kuba będzie chodził do waszej klasy
F-yhym hej
Kuba to ten były fausti
K-no hejka fausti
F-yhym cześć
K-Co ty taka nie rozmowna nigdy ci się buzia nie zamykała a teraz?
F-Dobra to tu*weszli*jesteśmy
N-Dobrze siadaj a ty się przedstaw
K-dobrze jestem Kuba mam 18 lat i znam się z faustyną
N-oo to może z nią usiądziesz
F-ale ja siedzę z Bartkiem!
N- no to Bartek idź tam do wolnej ławki
B-No a on nie może!?
N- raz! Idź Kuba usiądź koło faustynki
K-dobrze *usisdł* no hej
F- przed. Chwilą się witaliśmy
K-chcesz się spotkać po szkole?
F-nie dzięki
Reszta lekcji minęła szybko *po szkole
B-Hej faustynka a z kąd go znasz?
F-ehh to był mój chłopak przez ostatnie 4 lata
B-masz zamiar do niego wrócić?
F-Wiesz po tym jak napisał że ma ładniejszą to nie
Kuba podsłuchiwał
B-Okej czyli nie muszę się martwić?.
F-niee nie masz czym
B-No okej *pocałował ją a fausti odwzjamniła
K-ale fausti!
F-co ty tu robisz?
K-mówiłem ci że to. Nie ja napisałem
F-okej.bartek. możemy wracać?
B-Jasne chodź
K-Super! Szmæta!! Tylko umiesz się pußzczać
Fausti
To mnie bardzo zabolało i kilka łez mi poleciało ale Bartek chyba to widział bo mnie podsadził że byłam i niego na rękach
B-Faustynka nie słuchaj go,zrobiłaś dobrze teraz będziesz sczęśliwa,jak nie ze mną to z kimś innym,ale mam nadzieję że będziemy razem do końca
F-Bedziemy*przytuliła Bartka
A puśicisz mnie już?
B-Nie
F-proszeee
B-No dobra
Reszte drogi szliśmy w ciszy aż stanęliśmy przed moim domem
F-to pa Bartek
B-jakie pa?
F- no tu już jest mój dom?
B-Patryk ci nie powiedział ?
F-nie a co miał mi powiedzieć
B-że przychodzę do was na nic na granie
F-aaa no to chodź sorka nie wiedziałam
B-spoko
Weszliśmy do domu a na dole już czekał Patryk z chipsami i grą
P-no w końcu ileż można!
B-soryy gramy
P-gramy,ale czekajcie co sądzicie.o tym nowym wydaje się git
F/B-Totoalny idiota
P-bo?
B-to jest fausti były się słyszałeś jak mówi że się z nią zna?
P-no nie... Słuchawki miałem
F-Jak zawsze ,ja idę do pokoju
P/B okej
Fausti
Poszłam do pokoju i się przebrałam w coś luźnego i takiego żeby mi było chłodniej bo jest gorąco ubrałam top i krótkie spodenki i wstawiłam zdj ma ig
Opis:życie nie zawsze przebiega tak jak chcemy,raz jest dobrze a raz ciężej ❤️🩹❤️🔥
Lubi to hihania kartonii
I jeszcze 1045 innych użytnkowników
Komentarze
.
.
.
Kartoni:laskaa ale hot❤️🔥♥️
Polubiono przez twórce
Hihania:uuu piękna😍
User3489:Jezu kto ją wgl lubi?
57 odpowiedzi
Kubiś89:moja księżniczka
Jak przeczytałam ten komentarz wiedziałam że to ten Kuba już mnie wkurzał samym dojściem do klasy...
Niby super że znalzł se inną i jest z nią sczesliwy
Ale mógł lepiej ująć to a nie mnie zwyzywać
Po jakieś godzinie nawet nie wiem zasnełam
Obudził mnie krzyk zerwałam się z łóżka i zbiegłam na dół był to Bartek z Patrykiem
F-jezuu co wy się tak drzecie
P-wygralismy po 2 godzinach!!!!
F-craze to nie powód do darcia ryja
P-Nie znasz się
F-yhym*poszła i usiadła koło Bartka
B-spałaś?
F-tak,ale mnie obudziliście
B- sorkii
F-LUZ
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro