Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Noc

Rano obudziło mnie ściągnięcie z nas kołdry jak otworzyłem oczy zobaczyłem tam moją babcię

B-Babciu co ty wyprawiasz??

Bb-Wstajemy

B-Babciu weekend jest

Bb-Dla was nie raz na dół na śniadanie

B-wstawaj skarbie

F-Bartek jest 6 i to sobota

B-Eh wiem chodź ubieraj się

Zeszliśmy na dół fausti dzisiaj z uśmiechem zjadła śniadanie wyszliśmy na podwórko położyliśmy się na kocyku faustynka się we mnie wtuliła i zamknęliśmy oczy dlatego że słoneczko świeci
Coś nam te słońce zasłoniło

B-No halo kto zgasił światło ,fausti się na to zaśmiała i powiedziała że to jego mama

Mb-oj Bartuś Bartuś idę do sklepu chcecie coś  

B-Gumki

Fausti się na mnie popatrzyła razem z mamą

B-Do mazania oczywiście potrzebuje do szkoły

Mb-aaaa haha okej

F-Ale ty głupi 

B-przez ciebie ,pocałował ją w policzek 

F-Aha,uczypała go

B-AŁA!
F-ciho
.

F-Ja będę się zbierać

B-Co czemu jest 10

F-bo tak, 22 w moim pokoju, wysłała mu buziaka w powietrzu i poszła

Bb-Noi co zostawiła cię

B-poszła do domu,ja idę do pokoju

Bartek

Poszedłem do pokoju i po jakiś 2 godzinach mama przyszła ze sklepu rzuciła mi na łóżko gumki do mazania i do... CO. Popatrzyłem się na nią a ona powiedziała "Masz jeszcze czas na dzieci „

Napisałem do fausti i o tej sytuacji a ona tylko wysłała czerwone serduszko z ogniem ❤️‍🔥

Po 21 zacząłem się zbierać

Mb-a ty gdzie idziesz zaraz 22

B-Fausti się źle poczuła a nikogo nie ma

Mb-wracasz na noc

B-Nie ja już lecę paaa

Mb,paa

Szłem w stronę domu fausti i widziałem jak Patryk i Wika się całują słodziaki. Zapukałem do domu faustynki ale był otwarty więc wszedłem do środka zamknąłem drzwi na klucz i kierowałem sie do pokoju słyszałem prysznic usiadłem na łóżku i czekałem
(Fausti zapomniała że Bartek ma przyjść)

Fausti

Poszłam o 21:45 pod prysznic i jak to ja typowa blondynka zapomniałam piżamy owinełam się ręcznikiem i szybko pobiegłam do pokoju i podeszłam do szafy,poczułam czyjeś ręce na moich biodrach i oddech przy uchu poczułam że to Bartek i se przypomniałam że miał przyjść,

B-Co robisz

F-piżamy szukam
B-Nie będzie ci potrzebna,wziąłem ją na ręce i rzuciłem na łóżko a sam zająłem koszulkę i spodnie reszta nocy była nasza o koło 4 poszliśmy spać i wstaliśmy o 13 bo ktoś się do faustynki dobijał odebrałem bo fausti wstać nie chciała dziwniła Julita czy chce się spotkać powiedziałem że jak wstanie to przekaże, poszedłem robić robić śniadanko,po 5 minutach poczułem jak ktoś się do mnie  przytula odwróciłam się i pocałowałem dziewczynę w głowe założyła moją koszulkę

B-Ładna koszulka, a ona się tylko uśmiechnęła.
Zjedliśmy śniadanie i poszliśmy na spacer nad jeziorko zaprosiliśmy julitke Qrego Przemka i Patryka tylko oni wiedzą że to kłamstwo

Nad jeziorkiem dziewczyny leżały na kocu a ja z chłopakami skakaliśmy do wody postanowiliśmy zrobić pranka na dziewczynach że się utopiłem

P-FAUSTI DZIEWCZYNY BARTEK ON!!

F-CO ON CO ODJEBALISCIE

P-utopił się... Chłopaki go próbują ratować.

F-Fausti z dziewczynami pobiegła do niego i zaczeła płakać

F-BARTEK OBUDŹ SIE BARTEK

B-BU
Faustyna odskoczyła ze strachu i uciekła

J-,pojebało was? Kurwa zjeby, FAUSTI ZACZEKAJ

P-Bedziesz  miał przejebane

B-oj tak,dobra do jutra w szkole!
Pobiegłam za dziewczynami może trochę przegiąłem Julita mi napisała że są u fausti i że ma atak paniki pobiegłem ile sił w nogach prawie rozwaliłem drzwi jak przybiegłem fausti ledwo oddychała

B-JULITA WODE OKNA OTWIERAJ

B-Już fausti spokojnie jestem,Miziałem ją po plecach po jakims czasie się uspokoiła

B-Już wszystko dobrze?

F-NIE NIE  wszystko okej zjebie kurwa

J- to ja już pójdę

B-No taki mały żarcik to był.

F-MAŁY?! Mały to jest twój chuj

B-EJ no tak to się nie obrażajmy

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: #fartek