<5> Dalej nie mogę uwierzyć..
/Patryk Baran/
Spałem wtulony w Bartka o dziwo w moim łóżku a zasnęliśmy n kanapie. Obudziłem się wtulony e Bartka a on coś robił na telefonie chciałem poruszyć nogami lecz niestety nie mogłem.. westchnąłem na co chłopak w którego się wtulałem obrócił głowę w moją stronę - O pan królewicz wkońcu wstał - powiedział śmiejąc się pod nosem - no haha długo nie mogłem spać - powiedziałem prychając - jest 11 debilu - Powiedział całując mnie w czółko - Emm NIE BYŁO TEMATU- z przyzwyczajenia chciałem wstać lecz.. no tak, moje nogi nie były teraz posłuszne - Jabane!.. - krzyknąłem i walnąłem pięścią w lewą nogę - Hej hej misiek wszystko okej - powiedział wspierającym głosem, podszedł do mnie przez łóżko siadł obok i przytulił a ja oparłem głowę o jego ramie, a łzy zaczęły same spływać po policzkach
/Bartek Kubicki/
- Wiem przepraszam tylko ciągle nie umiem w to uwierzyć... - powiedział ze łzami w oczach, ja wstałem i stanąłem przed nim wziąłem jego ręce i przestawiłem go z pozycji siedzącej na stojącą trzymając go za biodra asekurując go - Widzisz stoisz!! Z pomocą, ale stoisz! - powiedziałem uśmiechając się do chłopaka, miał na początku mind fuck ale potem nie, przysunąłem jego prawną nogę do mnie a potem drugą i tak do drzwi - widzisz chodzisz!! Z pomocą,
ale chodzisz! - chłopak ze wzruszenia się popłakał, wziąłem go na ręce i zaszedłem z nim na dół domu posadziłem go na kanapie i poszedłem do kuchni zrobić mu jego ulubione danie - Co tak pachnie!?? - Zapytał grając na konsoli - Niespodzianka - powiedziałem niespodziankowo (XDD). Po czym wyłożyłem na stół dwa talerze Carbonary, podszedłem do Patryka i powiedziałem mu żeby przesiadł się na wózek i zamknął oczy po czym podjechałem Patrykiem - Możesz otworzyć - powiedziałem stojąc za nim i się uśmiechałem - S-Skąd wiedziałeś!?Carbonara jest moim ulubionym makaronem !! - powiedział z zaskoczeniem - Mmm ogląda się trochę tego twojego Daily - powiedziałem siadając na miejsce i zacząłem jeść .
Zjedliśmy i większość dnia spędziliśmy w domu.
____________________________
Wiem że krótko ale nie mam pomysłu
(321 słów👍😉)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro