rozdział 15
*P.O.V. GENO*
Całowaliśmy się... ja z Reaperem a Ink z Errorem gdy nagle ktoś nam przeszkodził
-ELO RAD-YKALNI ZIO-
Fresh?! O nie, o nie, o nie!
Zcieło go? No nie dziwne widział jak jego bracia się migdalili ze swoimi partnerami
Nie rusza się dłuższy czas...
Podeszłem do niego a potem Error
Nawet nie puścił part z ust(?)
-Fresh...?
-JA NIE WIERZĘ! MOI BRO ZNALEŹLI SOBIE CHŁOPTASIÓW! MUSZĘ TO UWIECZNIĆ!
Pchną nas na naszych ukochanych
Ja poleciałem na Reapera który odrazu mnie złapał
Error wpadł na Inka prawie go przewracając ale w ostatniej chwili go(Inka) złapał
Chcieliśmy coś powiedzieć ale Fresh zrobił już zdjęcie i uciekł
-To... my może też już pójdziemy...
Error otworzył portal Ink miał już przechodzić kiedy nagle krzyknąłem
-Ink chcę być twoją druchną!
-Czekamy na zaproszenie na ślub!
-My też!- Jest! Powiedział My!
Przeszli przez portal i zostaliśmy sami
*P.O.V. REAPER*
Siedzieliśny w Czerni jeszcze długo rozmawiając...
Nagle otworzył się portal a z niego wyszedł Cross
-Kostucho... Geno... potrzebuję pomocy...
-Co się stało?
Usiadł koło nas i opowiedział wszystko co się nie dawno wydarzyło...
-Myślę że się zakochałeś... To bardzo silne uczucie...
-Co ja mam teraz zrobić?
-Powiedz mu co do niego czujesz... to zawsze działa- na ostatnie zdanie objąłem ręką ramie Geno
Cross załapał o co chodzi
Podziękował i wyszedł...
Geno się do mnie przytulił
-A może gdzieś pójdziemy? Słyszałem że w Outertale jest zbudowany "basen"
Zgodziłem sie i poszliśmy do Outertale...
////////////////////////////////////
Jej! Kolejny rozdzialik! Cieszycie się?
Jeśli tak to napiszcie komętarz lub zostawcie gwiadzdkę... mi to obojętne ^^"
BAYO~
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro