Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 1

*P.O.V. GENO*

To dzisiaj...

Ink ma za chwilę do mnie przyjść

Trochę się boję... nigdy nie byłem poza ekranem ładowania...

Jestem żywym trupem... a jeśli nie przeżyję?

No może kiedyś chciałem umżeć... ale teraz jak mam przyjaciół i rodzinę przy sobie już tego nie chcę!

O portal to pewnie Ink

-Cześć Geno! - heh... jak zawsze uśmiechnięty...

-Cześć Ink! To jak zaczynamy?

-Jasne!

*TIME SKIP*

-Okej już potrafisz otwierać portale... więc może wpadniesz jutro do mnie i Errora?- ale jestem podekscytowany! Oczywiście się zgodziłem

Pożegnałem sie z nim.

Poszedł

Chciałem się położyć ale poczułem czyjąś obecność za mną

Szybko się odwróciłem i zobaczyłem...

.

.

.

.

.

Szkieleta w sukience aż do podłoża (?)

-Kim jesteś i co tutaj robisz?!- no co? Nie miałem czasu żeby coś wymyślić... ja tam żadnych gości oprócz Inka się nie spodziewałem...

*P.O.V. REAPER*

-Kim jesteś i co tutaj robisz?!- Mógł trochę grzeczniej

-Ym.. a gdzie "Cześć jestem Geno a ty jak masz na imię?"
Mógłbyś poćwiczyć nad manierami... - heh cały ja

-A ty co? Nie wiesz że nie ładnie tak kogoś obserwować z ukrycia? -  Tego się nie spodziewałem..

-Chwila... skąd wiesz że cię obserwuje od pewnego czasu Geno?!

-W sumie nie byłem pewny czy to napewno ty ale dzięki że powiedziałeś... a jak wogóle z kąd wiesz jak mam na imię? Ty mnie na dodatek jeszcze podsłuchujesz?! No czekam na wyjaśnienia!- Ale ma dużo do powiedzenia... lepiej zacznę inaczej...

- *głęboki wdech* ok to może się przedstawie... *drugi jeszcze większy wdech*
Jestem Reaper obserwuje cię ponieważ 3 tygodnie temu miałem odebrać ći życie ponieważ jestem śmiercią ale zainteresowałem sie tobą ponieważ przychodzą do ciebie najprawdopodobniej przyjaciele i rodzina a że jesteś szczęśliwy to chciałem żebyś się pocieszył zanim sie pożegnasz ze wszystkimi bo niedługo będę musiał cie zabić... to chyba wszystko...

-C-co...? Nie możesz! Dopiero co Ink nauczył mnie jak otwierać portale!

Łza spłynała mu z oka... trochę smutek

Hm... wygląda inaczej niż inni...

Zacząłem mu się przyglądać ze wszystkich stron...

Nawet sło- NIE NIE NIE REAPER! To przecież jest trup!

W sumie to trup który żyje... tak na prawdę jest pół-martwy... troche skomplikowane

Dziwnie się na mnie patrzy i tak jakby trochę się rumieni...

Ale czemu się rumieni?








CDN

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro