↪ 𝐙𝐀𝐃𝐀𝐍𝐈𝐄 14
꧁____________________________꧂
Zadanie wykonane humorystycznie. Proszę nie brać tego do siebie, a całość to scena komediowa.
꧁____________________________꧂
Szklanka
꧁____________________________꧂
— Odbiło Ci! — wykrzyknął mój współpracownik, który sprawiał wrażenie przestraszonego tym, że celuje do niego z naładowanej broni. Jesteśmy kilka minut po udanym napadzie na sklep gastronomiczny, więc byłem ciekaw, co ma aktualnie w głowie. — Co ty robisz!? Odłóż tę broń!
— W środku mam dwie kulki. Wystarczy, by odstrzelić Ci ten zgniły łeb!
Wprawdzie żartowałem sobie, ale dla tej miny każdy chciałby to zrobić. Racja, może i nie powinienem, ale nikt nie mówi, że przypadkowe zabójstwo nie wchodzi w grę. To normalne, iż ktoś chciałby uciec z workiem garnków, prawda? Zupełnie normalne.
Kiedy wyjął z worka jedną ze szklanek i rzuci w moim kierunku, nie wytrzymałem ze śmiechu. Zaczynając od tego, iż rzut się nie udał i naczynie nawet nie doleciało, kończąc na jego reakcji. Kto zdrowy psychicznie rzuca skradzioną szklanką w człowieka, który Ci grozi? Upuściłem broń i usiadłem na podłodze, powoli tracąc wyraźny obraz z powodu łez.
— Zabije Cię! — Usłyszałem, a po chwili zobaczyłem szkła, które z wyjątkową prędkością leciały w moim kierunku. Przetarłem oczy i zacząłem uciekać, a on ruszył w pościg za mną. Bawiliśmy się w kotka i myszkę kilkanaście minut, dopóki nie skończyła mu się amunicja.
Po tej sytuacji... Szklanki na zawsze zostały powodem mojego uśmiechu i radości. A mój partner bardzo mnie za to znienawidził, ale każdy doskonale wiedział, że beze mnie nic by się nie wydarzyło.
Następny rozdział: Słowem końca... ➜
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro