Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

↪ 𝐙𝐀𝐃𝐀𝐍𝐈𝐄 14

꧁____________________________꧂

Zadanie wykonane humorystycznie. Proszę nie brać tego do siebie, a całość to scena komediowa.

꧁____________________________꧂

Szklanka

꧁____________________________꧂

— Odbiło Ci! — wykrzyknął mój współpracownik, który sprawiał wrażenie przestraszonego tym, że celuje do niego z naładowanej broni. Jesteśmy kilka minut po udanym napadzie na sklep gastronomiczny, więc byłem ciekaw, co ma aktualnie w głowie. — Co ty robisz!? Odłóż tę broń!

— W środku mam dwie kulki. Wystarczy, by odstrzelić Ci ten zgniły łeb!

Wprawdzie żartowałem sobie, ale dla tej miny każdy chciałby to zrobić. Racja, może i nie powinienem, ale nikt nie mówi, że przypadkowe zabójstwo nie wchodzi w grę. To normalne, iż ktoś chciałby uciec z workiem garnków, prawda? Zupełnie normalne.

Kiedy wyjął z worka jedną ze szklanek i rzuci w moim kierunku, nie wytrzymałem ze śmiechu. Zaczynając od tego, iż rzut się nie udał i naczynie nawet nie doleciało, kończąc na jego reakcji. Kto zdrowy psychicznie rzuca skradzioną szklanką w człowieka, który Ci grozi? Upuściłem broń i usiadłem na podłodze, powoli tracąc wyraźny obraz z powodu łez.

— Zabije Cię! — Usłyszałem, a po chwili zobaczyłem szkła, które z wyjątkową prędkością leciały w moim kierunku. Przetarłem oczy i zacząłem uciekać, a on ruszył w pościg za mną. Bawiliśmy się w kotka i myszkę kilkanaście minut, dopóki nie skończyła mu się amunicja.

Po tej sytuacji... Szklanki na zawsze zostały powodem mojego uśmiechu i radości. A mój partner bardzo mnie za to znienawidził, ale każdy doskonale wiedział, że beze mnie nic by się nie wydarzyło. 

Następny rozdział: Słowem końca... ➜

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro