spis postaci
↳W opowiadaniu nikt nie wygląda jak rzeźba. (Poza Siergiejem, którego brakuje w spisie, ale on dosłownie zmienia się w posąg). To tylko moja wizja artystyczna.
↳Powyżej drzewo genealogiczne dla ciekawych pokrewieństwa między niektórymi bohaterami. Pokrewieństwo bywa dalekie, dlatego drzewo przypomina rozkład metra. Z wygniecionej kartki na komputer przelała je wiwinia
↳Poniżej warta zapamiętania dwudziestka postaci w kolejności, w której będą wspominani.
「Jeśli ktoś sprzedaje darmowe cukierki z miski w biurze podróży to James Devir. Spokojnie. Do handlu ludźmi nadal się nie posunął.」
「Trzyma rosyjskich klasyków pod łóżkiem, nie ratuje spalonych rozjaśniaczem włosów, sypie czarny barwnik do jogurtu i nosi dwa rozmiary za duży mundurek, bo jest ARTYSTĄ.」
「Poprawia produkty na sklepowych półkach, składa cudzą bieliznę i nie szanuje prywatności, ale jeśli rozdepczesz chomika, spierze ci krew z dywanu.」
「Ta jedna odpowiedzialna, a przy okazji opiekunka Yo.」
「Trochę bardzo agresywny, ale lojalny i przydaje się, kiedy trzeba komuś sprać mordę. Plus dzieli pokój z Edwinem oraz typem, o którym zawsze wszyscy zapominają.」
「Wrzód na dupie, ale w gruncie rzeczy po prostu się martwi.」
「Zmęczony życiem do tego stopnia, że uczniowie są cicho na lekcjach z czystej litości. Miał pecha zostać opiekunem Edwina.」
「Przysyła prezenty co tydzień, ale nie złoży życzeń na urodziny.」
「On naprawdę się stara.」
「Pantoflarz, ale w sumie to czwarty główny bohater.」
「Głowa rodu Rivedów. Przestaje być straszna, gdy znienawidzeni krewni znikają z pola widzenia.」
「Chodząca burza hormonalna po mononukleozie.」
「Jest dobrą mamą, kiedy nie jest złym wampirem.」
「.」
「Opiekunka Jamesa i Glorii. Ma kontakty w elfim kartelu narkotykowym.」
「Opiekun Wymonda, który prowadzi zażarte dyskusje z maskotkami.」
「Przesyłać alkohol synowi? Nigdy w życiu.」
「Udaje metala, żeby nie ścinać włosów.」
「Nie akceptuje lodów na śniadanie i pali burdele. Poza tym jest szefem w kuchniach Nobilianów.」
「Nieerotycznie kradnie ubrania i hobbystycznie czyta słowniki.」
↳Dzięki limitowi zdjęć drzewo genealogiczne Goldbloodów pojawi się dopiero przy rozdziale, gdzie uznam je za przydatne.
↳Wszelkie podobieństwa w Jeffrey Goldblood do Jeff Goldblum są przypadkowe i nie mają nic wspólnego z moim beznadziejnym poczuciem humoru.
↳Akcja rozpoczyna się w grudniu 1996
↳Wampiry między sobą używają łaciny. Reszta przeważnie trzyma się angielskiego.
↳Uprzejmie prosi się o informowanie, jeśli w tekście występują dywizy tam, gdzie występować nie powinny.
↳Nieregularnie poprawiam rozdziały, więc proszę się nie dziwić różnym typom cudzysłowów, a tym bardziej kursywie zamiast nich.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro