93
Wszystko zaczęło się w dniu, w którym umarłam...Gdyby napisano nekrologi...
mówiłyby o nieznaczącym życiu...nic nieznaczącej kobiety...której nikt nie ratował. Ale nie było nekrologów...bo dzień, w którym umarłam...był również dniem, w którym zaczęłam żyć.
Ale o tym później.To było moje życie. Zwyczajne dni, nieróżniące się niczym...dzięki pracy, która była praktyczną wersją moich uczuć.
-Kobieta Kot
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro