Rozdział 8. Ostrzeżenie.
Od kąt ja i Candy zostaliśmy parą minęło kilka dni. Dziś były moje urodziny. Z tej okazji zorganizowali imprezę. Zaskoczyło mnie to, że Slenderman się zgodził. Siedziałam z dziewczynami w pokoju Jane. Właśnie ubierała na siebie sukienkę którą kupiła mi Cloock. (zdjęcie poniżej)
-Katy?- Spytała się czesząca włosy Jane.
-Tak?- Spytałam kończąc wiążąc kokardę.
-Emm... Ten no...- Mówiła zakłopotana Jane.
-Jane chce spytać czy Candy już ciebie zachęcał do... No wiesz.- Powiedziała Ann. Spojrzałam na nią zaskoczona.
-Nie. Nie zachęcał. Ale o co chodzi?- Spytałam się zmartwiona pytaniem dziewczyny.
-Słuchaj nie będziemy owijać cię w bawełnę. Candy podrywa wszystkie dziewczyny. Po czym je gwałci.- Na słowa Cloockwork byłam w szoku. Candy nie jest taki.
-Ja... Udam, że tego nie słyszałam.- Powiedziałam w szoku. Następnie wyszłam z pokoju i poszłam do swojego pokoju. Zrobiłam sobie makijaż. Dostałam wiadomość od Niny. Pisała, że mnie tylko ostrzegają bo nie chcą mojej krzywdy. Westchnęłam.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro