Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

CROSSMARE (CROSS X NIGHTMARE)

Cześć!

**Cross**
O nareszcie
Księżniczka nocy się obudziła...
Nightmare:emmm...co?! Co ja tu robię?
A tak wogóle to dzięki za opatrzenie i jedzenie i dach nad głową.
Cross:Słuchaj...ja muszę coś załatwić więc zostawię cię na chwilę.

TIMESKIP

**Nightamare**
Siedziałem tak przez jakąś godzine.
Po jakimś czasie wyszłem.
Postanowiłem się zemścić.

Zauważyłem jakiś kamień.
Zaczołem nim żucać i go niszczyć.
Wreszcie...ulżyło mi...
Ale jednak ,to dziwne uczucie...

Nigdy ho nie znałem...
Jak...on ...CROSS sie pojawił!
Co to za uczucie?!

**Cross**
Jak spotkałem Nighta bardzo mi się spodobał...
Rozumiem go...
Postanowiłem że mu kupię kwiaty...
Dam mu je! I zaproszę na piknik!
Ja!!! To dla mojego Senpaia!!!

Chara:Uuuu senpai Night~~~!!!
Cross:*rómieni się* Chata zamknij się!
Chara:Uuuuuu Crossik się zakochaaał~~~!!!
Cross:Chara zamknij sie ku#wa!
Chara:Miłość rośnie wokół nas!!!!!
Cross:Chara kur#a zamknij ryj!
Chara:Ne!
Cross:Chara nie!
Chara:Chara tak!
Cross:Trudno...

TIME SKIP

**Nightmare**
Wróciłem do domu.
Usiadłem na łóżku i czekałem na Crossa.
Nwm czemu ale chyba...
NIE NIGHTMAREWEŹ SIĘ KU#WA W GARŚĆ!!! NIE MOŻESZ NIC DO NIEGO PRZECIEZ CZUĆ!
no ale ja naprawdę go lubię...
NIGHTMARE OGARNIJ SIĘ!

Nagle przyszedł...mój Cross...

Cross:hej...słuuuchaj...chciałbym abyś....pójdziesz ze mna do outertale?
Na piknik?

I w tym momencie moją twarz oblał rómieniec....byłrm bakłażanem.

Nightmare:J-j-ja-sne
Cholera! Ja się ku#wa rómienię?! Nightmare ogarnij sie spokojnieee...

W pewnym momencie Cross też siè zarumienił.

**Cross**

Cross:To widzimy się o 20 okej?
Nightmare:Jasne!

TIME SKIP

Była już 19:55
Wszystko było gotowe...
Czekałm już tylko na mojego senpaia.
Chara ciągle mi przeszkadzał.
(DLA NIEWIEDZACYCH CHARA W X-TALE TO CHŁOPAK).

**Nightmare**
Wyszykowany teleportowałem się w ustalone miejsce.
Niebo w Outertale było piękne!
Kiedy zobaczyłem Crossa i piknik to zaniemówiłem...

Nightmare:Hej juz jestem! ^^
Cross:O hej Senpaaaa-Night!Siadaj!
Usiadłem.
Cross trzymał coś za plecami.

**Cross**
Postanowiłem że to dobry moment żeby mu to dać.
Dałem Nightowi memu Senpajowi (wow rym) kwiaty.

Cross:To dla Ciebie...czarne i fioletowe róże..., bo wiem że je lubisz...

Wtedy mój kochany oblał się rómieńcem.
Wsumie to ja też.
Po zjedzonej kolacji usiedliśmy na klifie i patrzylismy na gwiazdy.

Nightmare:Cross ...bardzo Ci dziekuję
Cross:Nie ma sprawy
Nightmare:   ...
Cross:   ...

**Nightmare **
Poczułem pieczenie na policzkach i wiedziałem że się rómienię.

Nagle Cross złapał mnie i przybliżył do siebie.
Nasze twarze dzieliły centymetry.
Po chwili mnie pocałował.
Nawet mi się to podobało więc odwzajemniłem.

**Cross**
Pocałowałem go!
A on mnie nie odepchnął!
I to odwzajemnił!
Byłem w niebo wzięty!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
CHAMSKI TVN!!!
O TO KONIEC TEJ CZĘŚCI MORDY SANSA
MAM NADZIEJĘ , ŻE SIĘ PODOBA
NIEDŁUGO KOLEJNA CZĘŚĆ!

POZDRO I POLECAM:
Miranne_i_Suzi
Szajsova
UndertalePJ
ZuzikArbuzik6
CrossSans0
JullietOpowiadania
beingLovfulisPower
MattKunSenpai
MrPiekam4201
Neko-Error
MsPenguingirl1234
MolMcN
NieZnaszTejOsoby
Andziook

PAPA!!!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: #crossmare