Wielkanocna scenka/historyjka :3
Występują: Autorka, Jeff, Ben, Slender, Offender, Helenka (B.Painter), The Puppeteer, Jane, Sally, Nina, Dr.Smiley (jako pomoc doraźna xdd) i The Rake jako... Króliczek Wielkanocny xdd
Skróty imion:
A - autorka
J - Jeff
B - Ben
S - Slender
O - Off
B.P - Helenka
P - The Puppeteer
Ja - Jane
Sa - Sally
N - Nina
Dr.S - Dr.Smiley
R - Rake
Nie zapomniałam o nikim? W takim razie przechodzimy do historyjki!
________________________
A: Deklu! Nie umiesz jajek pomalować czy tam udekorować! Przecież to tylko 10 minut! A ty już po 5 musisz się iść umyć! Sally sę nawet lepiej radzi!
Sa: Dzięki :33
J: Nie mój problem. Jak chcesz to możesz mi pomóc z tego wyjść.
A: Co najwyżej mogę ci pomóc w dekorowaniu jajek, ale nie w myciu się.
J: ( ͡° ʖ̯ ͡° )
A: Nie! Tylko nie lenny! Do tego smutny!
O: Gdzie lenny? ( ͡° ͜ʖ ͡° )
A: Na brudnym Jeffie.
O: Chodź mój króliczku, umyje cię ( ͡° ͜ʖ ͡° )( ͡° ͜ʖ ͡° )( ͡° ͜ʖ ͡° )
J: 0.0 *Spierdziela do łazienki i zamyka się przed Offem* Sam sę poradzę!
A: *Facepalm*
Sa: *Ciąga autorkę za bluzkę* Mogę te jajka udekorować za Jeffa?
A: Pewnie że możesz :3
Sa: Jej! *Szczęśliwa wraca na krzesło i zaczyna dekorować jajka*
B: Jula, znasz jakieś gry wielkanocne?
A: Emm... Czemu mam znać? Nie znam. A ty zamiast siedzieć wiecznie w grach to może byś trochę pomógł?
B: Odezwała się ta którą jest problem odciągnąć od telefonu lub kompa.
A: Ty... Zamknij się!
B: Widzisz? Ja wszystko wiem ( ͡° ͜ʖ ͡° )( ͡° ͜ʖ ͡° )( ͡° ͜ʖ ͡° )
A: Aaa! Kolejny zarażony!
Dr.S: Izolataka! *Ciągnie za sobą Bena i zamyka w jakimś pokoju*
B: ( ͡° ʖ̯ ͡° )
S: Smiley... Co to miało być?
Dr.S: No co?
A: Żeby święta były bezpieczne, każdemu co pojawi się lenny na twarzy zamkniemy w takim pokoju i będzie bezpiecznie!
S: Julia... Ty jak coś powiesz to czasami... Brak słów...
A: Wiem :33
B.P: Mogę was namalować?
A: W sensie?
B.P: Ciebie i Slendera ( ͡° ͜ʖ ͡° )
S i A: 0.0... Izolataka! *Zamykają Helenke w pokoju*
A: Teraz możesz sobie malować.
S: Czy każde święta, spotkania czy tam kłutnie będą się kończyły i zaczynały lenny'ami?
A: Nwm...
N: JEFF!!!
A: No jeszcze tego skunksa rakowało... (miało być brakowało, a nie rakowało xdd)
Ja: *Daje jej z liścia* Stul mordę! Daj mu trochę prywatności!
N: Nie zabronisz mi go kochać!
S: *Załamuje się i idzie do swojego gabinetu*
O: Jane... Pozwól że ja się nią zajmę ( ͡° ͜ʖ ͡° )( ͡° ͜ʖ ͡° )( ͡° ͜ʖ ͡° )
Ja: Dobra *puszcza Nine*
A: A propo przygotowań, trzeba te ozdobne jajka powiesić na zasłonach... Puppeteer!
P: Nom com?
A: Powiesisz te jajka na zasłonach?
P: Nom
*5 minut lejter*
A: No nie wieże! Zaplątał się we własnych nicicach!
P: ( ͡° ʖ̯ ͡° )
A i Dr.S: IZOLATAKA! *Zamykają Puppeteera w pokoju*
A: Dobra, pierdzielić to wszystko. Chodź ich z tamtąd wyciągnąć bo trzeba zjeść śniadanie Wielkanocne.
*Po śniadaniu Wielkanocnym*
B: Kto w tym roku będzie naszym króliczkiem Wielkanocnym?
R: Suprise Matherfucker!
Wszyscy: *Facepalm*
Jaka patologia xdd Wesołych wszystkim!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro