Ręce
Masky: Hej Brian, potrzebujesz pomocy z tymi dłońmi?
Hoddie: Hmm?
Masky: *chwyta ręce Hoddiego* Pozwól, że je dla ciebie potrzymam.
Hoddie: *szeptem* O mój boże *rumieni się lekko*
#########
No hej, przeglądałam sobie zdjęcia w mojej galerii, i dostałam weny. Proszę, oto pomysłodawca:
No to ten...Boi!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro