Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

6. Mała kłótnia


-Ma takie same oczy jak Raven!-krzyknął- To ona!

-Em..chyba nie wiesz Jak działa dziedziczenie-powiedziałąm, a ten spojrzał na mnie

-Nie...to nie jest jakieś dziedziczenie...JESTEŚ RAVEN! Tylko pod postacią jakiegoś...

-DOŚĆ!-Krzyknął dziadek-To nie jest Raven Aaronie...musisz w końcu pogodzić się ze śmiercią...

-NIE! Ona nie umarła!-powiedział, a z jego oczu pociekły łzy

-Zabiorę cię stąd-powiedział Hades szeptem do mnie

-Oddajcie mi ją, a wam udowodnię!- spojrzał na każdego z osobna.

-Pomyśl o sowim domu i rozdepcz to-podał mi jakąś kulkę

-Co to jet?-zapytałam patrząc na niego, a Aaron nagle rzucił się w naszą stronę ale Hades uderzając go zatrzymał go

-Zdepcz to i uciekaj!-Krzyknął, a ja zdeptałam kulkę myśląc o domu w ostatniej chwili gdyż Aaron prawie mnie złąpał za rękę.

Naprawdę pojawiłam się w swoim domu . Zabrałma wszystko co potrzebne, a potem wybiegłam z domu gdy nagle wpadłąm na kogoś

-Alice?- spojrzałam na tą osobę.

-Emilli? Co ty tutaj robisz?-zapytałam a t spojrzała na moją torbę

-Wyjeżdżasz gdzieś?-zapytała patrząc na mnie

-Em...tak...Musze jechać do mojej cioci...wiesz jest chora i koś musi się nią zająć-powiedziałam idąc do auta

-A-ale...czemu mi nic nie powiedziałaś?-staje koło auta i zatrzymała drzwi żebym do niego Nie weszła

-No wiesz...dowiedziałam się...dopiero kilka minut temu-spojrzałam na nią

-Kłamiesz..-patrzy w moje oczy

-Co? Nie!-zaśmiałam się-Zadzwonie gdy będę na miejscu-włożyłam torbę do auta i wsiadłam ado niego ale dziewczyna wsiadła za mną

-Jadę z tobą.-powiedziała zapinając pasy-i nawet nie próbuj nic mi mówić

-Gdzie twoja ciocia mieszka?-spojrzałam na nią. Talk Po pięciominutowej kłótni dziewczyna jedzie ze mną.

-Daleko-powiedziałam i skupiłam się bardziej na drodze

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro