Nieprzytomny
Kiedy znalazłam cię wtedy w łazience, byłeś nieprzytomny.
Wiedziałam, co doprowadziło cię do takiego stanu, ale gdy tylko odzyskałeś świadomość, chciałeś bym obiecała, że nikomu o tym nie powiem.
Obiecałam,
Nie powiedziałam,
Słowa dotrzymałam.
Nie powiedziałam nic również później, gdy pozostała mi jedynie nadzieja.
Ja naprawdę miałam nadzieję, że dożyjesz swoich 28* urodzin.
*jest to zabieg konieczny, choć wiem, że powinnam to napisać jako normalne słowo
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro