Zaczynamy upragnioną serię pytań do bohaterów, bez przedłużania! x

Dla jasności:

p – pytanie

Luke

p: Co ty wyprawiasz, dziecko drogie?

L: Nie musicie mnie dołować jeszcze bardziej, czemu na mnie krzyczycie :-(

p: Wiesz, że grozi ci kastracja i masowe wybicie?

L: I tak nigdy nie chciałem mieć dzieci

p: jeśli zranisz Michaela to urwe ci suty bo jaj na pewno nie masz

L: Chcesz się przekonać?

P: Skończ z tym, cokolwiek planujesz

L: Nie mogę. :-(

P: no ale najpierw powiedz co planujesz w stosunku do Michaela??

L: Nie mogę, a nawet gdybym chciał, Julka by mnie zajebała. :-(

J: Nieprawda, Luke idioto, nie rób ze mnie potwora. I przestań wstawiać ten idiotyczny nos wszędzie, ugh.

L: Widzicie, znów na mnie krzyczy! To przez ciebie wszyscy mnie tu nienawidza:-(

J: Ups? :-)

L: Yaaaasss, wstawiłaś nos!

J: ...

P: masz jakiś fetysz? daddy kitten i te sprawy??

L: Co to daddy kitten?

M: Zamknij się.

G: Zamknij się.

A: Zamknij się.

C: Zamknij się.

J: Zamknij się.

H: Zamknij się, Lukey.

Barack Obama: Zamknij się.

P: ciekawi mnie to więc spytam ew jakiej ty do cholery jesteś orientacji bo pomału sie gubie

L: Od jakiegoś czasu jestem Michaeloseksualny, ale ciii

M: Co

L: Co

P: Luke, Lukuś kochanie jakiej Ty jesteś orientacji?

L: Ale tak szczerze, co was to obchodzi, czy wolę dmuchać we fleta, czy ciumkać loczki?

J: Jeszcze raz powiesz coś takiego, a sprawię, że jakaś ciężarówka potrąci cię w najbliższym rozdziale. :-)

L: Ej, tego nie było w scenariuszu! :-(

L: Ps wstawiłaś nos, youuuu bitchhhhh

P: w skali od 1-10 na ile ci się podoba Michael?

L: Jest cholernie kurwa zajebiście gorący.

L: *dziesięć na dziesięć, głupia autokorekta :-(

P: Czemu zachowujesz się jak przydupas Ashtona?

L: Nie zachowuję się jak przydupas. To jedynie męska solidarność, nie żeby mi ona odpowiadała.

Michael

p: Jesteś uroczy, czemu mnie zabijasz?

M: Przestań, jestem totalnie punkrockowy!

G: Punkrockowy gość nie odpowiada na pytania w piżamie w jednorożce, misiu.

M: Pora zakończyć tę przyjaźń. -,-----

p: Będziesz moim króliczkiem?

M: Wolę kotki.

L: Ja też ;-)

M: Boże, daj mi siłę.

P: Co byś zrobił gdybys sie dowiedział, że ktos bliski robił bardzo złe rzeczy odbijające sie na tobie, ale tylko dla jej dobra? M: Byłoby mi bardzo przykro.

J *szepcze*: Zaraz się popłaczę, Mikey misiu, przepraszam:-(

M: Co?

J: Nic, nic...

P: Wiesz o tym ze wizja ciebie w tej kawiarni jest boska i sama chciałabym taką, z tobą jako sprzedawca?

M: Zapraszam na kawę w takim razie x

  P: Trudno jest sobie znaleźć chłopaka? Bo wiesz jako homoseksualista masz po prostu 'mniejszy wybór' i jakos to trzeba to rozpoznawać czy cuś ? Zakochałeś sie kiedyś w hetero gościu?

M: Miałem kiedyś chłopaka, ale to było bardzo krótkie. Cóż podobał mi się kiedyś Luke, a teraz... Przemilczmy to:)

L: Podobałem ci się? *Lenny face*

M: Julka, to co z tą ciężarówką? 

P:jesteś takim kochanym promyczkiem jeju uwielbiam cie aw, uważaj na hemmingsa prosze cie:( on jest takim skurwysynkiem i chyba nie do końca wie co robi

M: Tak słodko mnie nazwałaś, że chce mi się płakać, ewh, jesteś kochana x

P: Będziesz moim kotkiem?

M: A lubisz masło orzechowe?

P: jeśli Luke cię zrani, to pamiętaj, że masz mnie

M: Czemu miałby mnie ranić? Luke???

L: Idę zrobić sobie kanapkę, chce ktoś? :-)

P: ZAGRAMY W TITANICA?

M: Ale ja będę Rose, proszę?

P: Co ile farbujesz włosy?

M: Kiedy kolor mi się wypłucze, albo poczuję chęć zmiany:) Dość często, eh, są bardzo zniszczone i Helen na mnie krzyczy:(

H: Przestań, nie niszcz aluzji tego, że jestem przykładem idealnej starszej pani!

P: Hej moja słodka (punk-rockowa) bułeczko, jak mija ci życie? Pst Luke to kutas

M: Superowo! Wreszcie wszystko zaczyna się układać, nie mogło być lepiej!! (od autorki: moje serce właśnie pękło papa) Luke, czemu oni wszyscy na ciebie krzyczą?

L: :-(

Grace

P: wiesz ze jestes chujowa przyjaciolka, cnie?

G: Wiem, nie musisz mi tego przypominać. :)

P: Ty piczo, co ty jeszcze robisz przy moim Pika chu ?? Jak mozesz paczac w lustro? Wiesz ze cie lubiłam?

G: Jestem całkiem ładna, lubię patrzeć w lustro. Dzięki za słowa otuchy, słodziaku. ;-)

P: Grace dlaczego jesteś taką suką? Przecież Michael to twój przyjaciel. Jak można być tak popieprzoną osobą?! Jeżeli będziesz chciała popełnić samobójstwo, to chętnie ci w tym pomogę :)

G: Czemu wy nie umiecie się postawić w mojej sytuacji? Nic nie wiecie, a kłapiecie tymi jadaczkami, jakbyście znali przebieg wydarzeń lepiej niż ja sama, gosh.

P: mikey vs ash, prędzej czy później będziesz musiała wybrać ups

G: Uczucie jakim darzę Ashtona to inna sprawa, niż relacja z Michaelem. Póki nie muszę wybierać na poważnie, nie będę tego robić, ups

P: Czy wiesz że większość osób uważa Cię za suke?

G: Uwierz mi, nie dało się nie zauważyć. :)

P:powiesz kiedyś Michaelowi prawdę czy czekasz aż sam się dowie i będzie strasznie cierpieć?

G: Chciałam mu powiedzieć wszystko wtedy na wycieczce, ale Hemmings jak zwykle wszystko zepsuł. Porozmawiam z nim o tym, gdy będziemy tylko w cztery oczy, bo to zaszło za daleko.

P: czemu wybierasz Asha?

G: To mój chłopak

Ashton

p: Przyznaj sie. Naoglądałeś sie za dużo króla lwa, prawda?

A: Może...

P: boze jeśli moje kochanie (czytaj mikey) będzie przez ciebie cierpiał to przebiegam ze zbiore armie i zaatakujemy cie patelniami i tluczkami do mięsa

A: Nazywasz kochaniem gościa, który nigdy by na ciebie nie spojrzał, bo woli penisy? What's wrong with u

P: przestań sprowadzać swoją dziewczynę na zła droge przeciwko cliffordowi pliska

A: Nic nie jest wbrew jej woli.

P: nie wiem co zakales zrobić lukeowi ale nir podoba mi sie to ugh

A: mi tak:)

P: może i jesteś gorący ale to nie daje ci możliwość rządzenia innymi

A: Cóż, jednak trochę daje

P: dlaczego kazałeś Luke'owi zrobić coś Michaelowi?

A: Błogosławieni ci, którzy nie słyszeli... ;)

P: hej czy ty wiesz ze ja się w tobie kocham

A: Hej, czy ty wiesz, że mam dziewczynę?G: Potwierdzam!-,---

P: Ashti dlaczego jesteś takim chujem misiu?

A: Po prostu mam swoje zasady.

P: kochasz Grace czy tylko się nią bawisz?

A: Kocham ją, to oczywiste.

G: Awwww, Ashton!

A: Kurwa mać, i po co ja przygotowywałem na jutro tą kolację, skoro ty i tak już wszystko wiesz...:)

 G: Zawsze jest pora na jedzenie! Ps ja ciebie też kocham!

P: nie lubie cie w tym ff phi

A: Co to jest ff?

J: Wyjdź stąd, Ash...:)

P: Jesteś w jakiejś mafii? Ps. Wiem, że kochasz Caluma

A: CO WY MACIE W TYCH CHORYCH GŁOWACH

Calum

p: Calum, złotko jaka jest twoja rola tutaj?

C: Nie wiem, mówili, że będzie dobre jedzenie, więc przyszedłem. #prayforhungrycalum

P: cashton af?

C: Ashton jest hot.

A: co

C: co

G: C. O.

P: jesteś azjatą

C: ty kurwo

P: czemu wybierasz Asha?

C: Bo to mój przyjaciel.

Helen

p: Skad masz swoje źrodła ?

H: Często przeglądałam historię wyszukiwania Logana, gdy się nim opiekowałam.

L#2: Ciociu, pls, stap it

p:Jestes taka kochana bardzo. Czy uwazasz, ze michael i luke powinni byc razem, czy masz zle przeczucia co do luke'a?

H: Luke bardzo przypadł mi do gustu, mam dobre przeczucia, mimo początkowo średnio pochlebnej opinii o nim z ust mojego małego Cliffo. Byliby słodką parą, ale halo! Logan też potrzebuje czułości.

L: No, chociaż ty jedna! Kocham cię, Helen!

L#2: Ciociu, pls stap it x1000000

p: będziesz moją doradczynia w sprawach sercowych? ily

H: Tak, proszę! Jak byłam piękna i młoda (teraz już tylko piękna, starość nie radość) dużo ładnych chłopców zaprzątało mi głowę, mam ogromne doświadczenie, słońce!

P: ADOPTUJ MNIE PROSZE

H: Im więcej dzieci pod moimi skrzydłami, tym lepiej! Co mam podpisać?

M: STOP.

L: STOP.

L#2: STOP.

J: STOP, HELEN NIE.

Logan

p: co ty zamierzasz pokombinowac? Skrasc niewinnosc michaela? Masz cos zwiazanego z lukiem?

L#2: Kto to jest Luke?

P: Jesteś z jakiejś sekty Ashtona? Chcesz cos od Mikego?

L#2: Ludzie, o co wam chodzi:)

H: Mówiłam ci kochanie, ludzie stąd są dzwini.

P: mam nadzieje ze będziesz umiał pocieszyć michaela gdy luke cos mu zrobi

L#2: Nie wiem, kto to ten cały Luke, ale Michael wydaje mi się cudowną osobą, więc jeżeli będzie taka potrzeba, wesprę go x

p: jesteś gorący af chcesz zostać moim crushem?

L#2: Będę zaszczycony, będąc twoim crushem, słońce x! Ale, wolę chłopców:(

p: kim ty w ogóle jesteś i czy zamierzasz przeszkodzić w miłości muke'owi

L#2: Jestem bratankiem Helen, ale to już chyba mamy wyjaśnione. Hahaha, muke brzmi jak połączenie Luke i Michael, to śmieszne. Ale w dalszym ciągu – o co do diabła tutaj chodzi?

J: Logan... to jest połączenie imion Luke'a i Michaela, jełopie:) Darujcie mu, jest tu nowy:')

P: Kim Ty do cholery jesteś?

L#2: Czemu to kolejna osoba, która podnosi na mnie głos?

P: LOGAN SKARBIE WYRYWAJ MICHAELA

L#2: Jest właściwie całkiem niezły i uroczy *lenny face* Ale podobno jest z jakimś Luke'iem, idk

M: Właściwie to...

L: Tak, jesteśmy razem, idź stąd, ok, super, że się dogadaliśmy:-)

M: Ale z ciebie kutas.

P: Fajne buty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

L#2: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Julia (autorka)

p: Droga Julko, wytlumacz mi... CO TY ROBISZ ZA INCEPCJE W INCEPCJI, GUBIE SIE, HALO O CO CHODZI, CHCE WIEDZIEC HALO

J: Czemu nie możemy się po prostu wszyscy kochać i szerzyć miłości?:-(

P: nie mam pojęcia co ty kombinujesz ale boje sie:(

J: calm down cutie, wszystko będzie ok:) po każdej burzy przychodzi tęcza i takie tam inne słodkie gówna, pinky promise x

P: kocham cie serio eoxnwidv zostaniesz moją siostrą?

J: Awwww też cię kocham! Tak tak sióstr nigdy za dużo, ilysm

H: Mogę was obie zaadoptować?

J: HELEN, WYJDŹ.

P: Wiesz, że kocham cie za to ff

J: A ja kocham ciebie aw
P: Czym sie inspirujesz?

Niczym tbh, każdego dnia przychodzi mi kilkanaście pomysłów na ff, w trakcie takich normalnych sytuacji.

P: Jak zaczęłaś pisać?

O, to jest dość śmieszna sytuacja. „Zaczęłam" pisać w wieku jakichś sześciu lat, kiedy jeszcze nie umiałam pisać poprawnie literek, więc dyktowałam mojej mamie treść każdej książki, a potem zanosiłam je do przedszkola i były odczytywane jako bajki dla dzieci.:') Ba, moi rówieśnicy nawet wypożyczali/kupowali ode mnie moje powieści w podstawówce. Ogólnie, pisanie od zawsze jest moją największą pasją, czego zwieńczeniem są miliony zapisanych zeszytów i brulionów, które wciąż trzymam i lubię do nich wracać. Pierwszą „poważną" książkę napisałam w wieku ośmiu lat i miała ponad sto stron, cri. Właściwie, jej fabuła jest na tyle ciekawa, że myślałam nad obrobieniem jej teraz porządnie i wróceniem do tej historii.

P: Ile masz lat? ?

J: Najbardziej na świecie nienawidzę generalizowania ludzi pod względem wieku, więc nie podaję na forach liczby moich wiosen, wychodząc przy tym z założenia, że wiek nie ma nic wspólnego z mentalnością człowieka. :-)

L: Znów napisałaś nos! Luke 1, Julia 0!

p: z którą postacią z tego ff najbardziej sie utożsamiasz?

J: Na początku przyjaźń Grace i Mikey'a była wzorowana na mojej relacji z moim najlepszym przyjacielem (wiem, że to czyta, nie pozdrawiam cię, flondro--,-), ale gdy zrobiłam z niej szmatę, przestałam dostrzegać między mną a nią podobieństwo. ;)

p: kto jest twoim fav?

J: Chodzi Ci o 5SOS, czy obsadę ff? Jeżeli masz na myśli zespół, ugh, jestem totalnie Luke's girl, a jeżeli chodzi o to fanfiction – Helen to królowa ok.

p: Jesteś śliczna.

J: Ugh, i aktualnie czerwona jak burak:( Ale dziękuję, to miłe x

p: masz jakieś supi ff warte polecenia?

J: Możesz przejrzeć moją listę „polecane/przeczytane" x Jest tam dużo świetnych perełek, które kocham mocno

p: Tak trochę bezsensownie, ale czym się różni zlew od zlewozmywaka?J: To dla mnie za dużo.........:) papapapa

~~~~~~~

2k słów na takie coś, oh holy creep

idk jak mi to wyszło, pierwszy raz "bawiłam" się w coś takiego

ale mam nadzieję, że może być i bawiliście się tak samo dobrze podczas czytania, jak ja podczas pisania, bo um, płakałam ze śmiechu czasem

x

ps wattpad mi się trochę zjebał, więc nie wiem jak ten tekst jest wyedytowany i sformatowany, bo nie miałam na to w ogóle podglądu:( mam nadzieję, że wszystko jest w miarę czytelne