Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

21

Nikt dokładnie nie wie ile Jimin i Yoongi stali na środku kawiarni, tuląc się do siebie.

I chyba nikogo to nie obchodziło.

Barista uśmiechnął się lekko do swojego towarzysza.

-Cieszę się, że wróciłeś mój ulubiony kliencie.

Jimin lekko się zarumienił.

Wiedział, że ta relacja nawet nie istniała w świetle dziennym, bo byli tylko dwójką ludzi którzy przypadkowo na siebie wpadli.

Którzy przypadkowo zamienili ze sobą kilka słów.

Którzy tak cholernie wpadli w objęcia jakiejś dziwnej siły która nie chciała ich rozdzielić.

Ale czy przypadki nie są kwintesencją spotkań? Czy nie są ich początkiem?

Jimin delikatnie dotknął policzka Yoongi'ego.

-A ja cieszę się, że mam do kogo wracać.

I oboje wiedzieli, że będzie dobrze.

~
Dzisiaj postaram się dodać kolejny rozdział baes.

Z.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro