~ ~ ~

Postać: Lawless

Relacja: Romantyczna

Pochodzenie: Servamp

~ ~ ~

Nawiązanie znajomości przyszło Wam z nienaturalną łatwością, jako że oboje trudniliście się graniem pewnemu pianiście na nerwach.

~*~

Przeważnie ignorujesz cytowane przez niego fragmenty sztuk Szekspira, a przynajmniej dopóki nie dopada Cię depresyjny nastrój. Wtedy robisz ze swojego życia prawdziwą tragedię porównywalną do Hamleta.

~*~

Wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do podkreślenia wyraźnie widocznej różnicy wzrostu pomiędzy Wami, przez co naraża się na Twój gniew.

~*~

Nie przyznałabyś tego na głos, ale naprawdę odpowiada Ci sposób, w jaki Twój ukochany przedstawia Cię znajomym. W końcu jaka dziewczyna nie chciałaby być nazywana boginią?

~*~

Zdarza się Wam wpadać na niesłychanie głupie pomysły, które w połączeniu z Waszymi charakterami są zwiastunem ogromnych problemów, jakie nierzadko ściągacie na siebie i swoich przyjaciół.

~*~

Wypierasz się jakiegokolwiek związku z nim, gdy zaczyna w miejscu publicznym udawać młodego poetę. Naturalnie, Twój ukochany ma Ci to później za złe, ale wolisz jego dąsy niż krzywe spojrzenia wszystkich okolicznych mieszkańców.

~*~

Uwielbia słuchać Twojego śpiewu i szczerze Cię zachęca, żebyś rozważyła pomysł występowania na scenie przed publicznością większą od Lichta.

~*~

Zdaje sobie sprawę, że nie ma niczego straszniejszego od Twojego gniewu, dlatego przybiera postać jeża za każdym razem, gdy masz zły humor.

~*~

Chętnie pomagasz mu we wszelkiego rodzaju pracach dorywczych, nie mogąc wyjść z podziwu nad ogromem zajęć, jakimi potrafi się trudnić Twój ukochany.

~*~

Ilekroć zdarzy Ci się potknąć i wywrócić w jakiś widowiskowy sposób, Twój ukochany dostaje takich napadów śmiechu, że potrzebuje kilku minut, żeby się uspokoić i być w stanie Ci pomóc.

~*~

Chociaż nie okazujecie sobie miłości w tradycyjny i powszechny dla większości par sposób, żadne z Was nie ma wątpliwości, co do szczerości Waszych uczuć.