Yaoi: Czemu ludzie nazywają wodę z morza wodą morską a nie sosem z oceanu?

Tsundere: ..........Storm jest trzecia w nocy, idź spać.

Yaoi: Oh? Mary nie śpi? Czy to nie jest przypadkiem część twoich ustalonych godzin snu?

Tsundere: ...

Yaoi: Powiedz Nathanielowi, że mówię cześć

Tsundere: JEB SIĘ

Tsundere: Nat powiedział "hejo"

Machigai: XD
To jest powód mojego życia, wasza relacja jest piękna

Yaoi: Oj dziękuję, ale masz pewnie więcej powodów do życia

Machigai: Może tak

Yaoi: Zapytałabym się czemu nie śpisz, ale znam odpowiedź

Tsundere: Wow, jaki mood

Machigai: No tak, każdy wie, że mam zmianę

Lureen: Powiedziałabym, żebyście poszły spać, ale sama teraz zamiast to robić to przechadzam się po domu pani Mii

Tsundere: .........Lu, czy ciebie pojebało? Za pare dni jadę was odwiedzić i nie chcę zastać tam jakiejś kłótni albo srogo wymierzonej kary na Ciebie

Lureen: ...OMG TY SIĘ O MNIE MARTWISZ

Tsundere: Nie.

Lureen: NIE DASZ RADY TEMU ZAPRZECZYĆ

Tsundere: Oj zamknij się, niech ci będzie. Może trochę.

Lureen: OMG

Lureen: TEŻ CIĘ KOCHAM SIOSTRZYCZKO T^T

Machigai: Kolejna relacja dla której warto oddać życie

Yaoi: Aż się wzruszyłam *ociera łzę*

Tsundere: O chuj, przez was Nathaniel się zaczął budzić. A tak słodko spał

Tsundere: CZEKAJ, TEGO NIE BYŁO

Tsundere: Ale nie chce mi się usuwać, więc zostaje

Yaoi: Kurde, mood

Tsundere: Już nieważne, poszedł znowu spać. Cuuute

Yaoi: Uuu. Ciekawie

Tsundere: Oj zamknij ryj

##################
Uuu, rozdział

Nikt tego nie czyta

ALE

Po prostu mam zabawę z pisania tego

Bai bai~