30
Pastanowiłam że napisze do Leo. Pewnie jesteście ciekawe dlaczego nie do Charliego. Chce mu zrobić niespodzianke. A dokladniej przyjade do studia gdzie nagrywają tylko pierwsze musze wiedzieć czy mają czas. Dobra telefon. Po dziesięciu minutach stania przed szpitalem w końcu znalazłam telefon.
Do: Leo
Hejka leo jesteś z Charliem w studiu?
Od: Leo
Tak a co? I co z badaniami? Jak tam?
Do: Leo
Noi właśnie o to chodzi wygrałam z rakiem i chce odwiedzić was w studiu. Chce sie upewnić że nie bede wam przeszkadzać.
Od: Leo
Ej to super! gratuluje! Jasne wpadaj szybko. Charlie bedzie skakał ze szczęścia.
Do: Leo
Okej już jede tylko nic mu nie mów.
Od: Leo
Spoko pa.
Do: Leo
Bay
Właśnie zajechała taksówka. Podałam ulice i po 20 minutowej jeździe jestem na miejscu. Nie sądziłam że to tak daleko. Szybko weszłam do sierodka lecz był jeden problrm nie chcieli mnie wpóścić. Szybko wyjełam telefon po czym napisałam do Leo. Znowu.
Do: Leo
Leo stoje przy wejściu. Ochroniarze nie chcą mnie wpóścić.
Od:Leo
Już lece nie ruszaj sie.
LEO.POV
Kurde musze coś wymyślić. Wiem
- Simon może teraz Charliego nagrajcie bo ja musze wyjść do toalety. Mała też. Anabeth popatrzyłem na nią pokazując jej żeby była cichutko.
- No dobra. To Charlie wchodzisz.
Szybko złapałem Ane za jej tycią rączke po czym ruszyłem do wyjścia.
- Wujek a cemu tymojego tate klamiesz?
- Bo idziemy po twoją mame wiesz?
-Mama?
-Tak mama przyjechała zrobić tacie niespodzianke.
-Aha. Wujek mama!!
-Chodz szybciutko.
CDN.
I jest kolejny rozdział Armio Bambino. Opinie w kom jak zawsze i oczywiście gwiazdki licze na gwiazdki. Jeśli macie jakieś propozycje lub uwagi to walcie śmiało.
#Bambinoska
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro