Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

e p i l o g u e

Luke,
Wierzę, że nic nie dzieje się bez powodu.
Los sprawił, że zostałem odcięty od życia na pół roku. Pół roku bez prawdziwego Ciebie, pół roku prawdziwej męki i walki o przetrwanie, której nie wytrwałem.
Nie tam...
Musiałem zapaść w śpiączkę i żyć w wyimaginowanym przez mój mózg świecie, by zrozumieć jak ważny dla mnie jesteś, jak bardzo Cię kocham i nie potrafię bez Ciebie żyć.
Luke, jesteś moim Słońcem, Księżycem i Gwiazdami. Jesteś moim całym wrzechświatem.
Jesteś najwspanialszą osobą, z jaką mógłbym kiedykolwiek być. To Ty jesteś moim szczęściem, a Twoja miłość jest moim ratunkiem.
Już wiem, że nie wyobrażam sobie reszty życia z kimś innym, niż z Tobą.
Być może kiedyś znajdziesz ten list przypadkiem, być może sam Ci go wręczę, choćby nie wiem co się działo, chciałbym byś wiedział jedno- Kocham Cię i zawsze będę.
I przez resztę swojego życia mam zamiar Ci to udowadniać.
Kocham Cię do Księżyca i spowrotem.

Na zawsze Twój, Mikey.

Koniec.
Płaczę.
Tonę w morzu swoich łez.
Tak bardzo zżyłam się z tą historią. Porównam to do jajka, co może jest dziwne, ale tak to czuję.
Wiecie... Macie to jajko, troszczycie się o nie, dbacie, by wykluło się z niego pisklę, które później staje się samodzielne. I już go nie ma.
Ale potem dostajecie drugie jajko i zaczynacie od nowa. Moim drugim jajkiem będzie część druga, której prolog postaram się dodać jeszcze na tygodniu. Poinformuję Was o nim tutaj, więc jeszcze nie usuwajcie tej historii.
Przede wszystkim chciałabym Wam ogromnie podziękować. Za wszystko. I uwierzcie, wyściskałabym Was bardzo mocno, każdą z osobna. To dzięki Wam dotrwałam do końca tej książki. To Wy motywowałyście mnie do pisania kolejnych rozdziałów.
Kocham Was moje Promyczki. Dziękuję z całego serduszka.
xxx

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro