Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 25


-Trzymaj się blisko ...

Rzuciłam obojętnie, wchodząc do spróchniałej chaty, w odpowiedzi uzyskałam jedynie prychnięcie.

-Ej ! Kujonie ! -Odwróciłam się do chłopaka, który przyglądał się małym fiolką na pułkach- Co to jest ?

-Dusze.

-Co ?

-Emilio jest emerytowanym egzorcystą, kiedyś pasjonował się łapaniem dusz i demonów.

-Czyli kolejny wariat ?

Nie skomentowałam tego i po prostu zeszłam do piwnicy, schody skrzypiały pod naszym ciężarem, a jedynym oświetleniem było światło pochodni wiszących na ścianach, może trudno było w to uwierzyć, ale pod całym lasem ciągnęła się inna kraina nazywana Inhalf. Wspaniałe miejsce, do którego dostęp miały tylko poszczególne osoby.

-Ignorujesz mnie ?

-Tak.

Nie słuchałam cię ... Przemknęło mi przez myśl, ale wolałam mu tego nie mówić, znowu zacznie się drzeć, a do tego chyba przywykł .

-Mówiłem,  że możecie już skończyć ten żart.

-To nie jest żart. -Zatrzymałam się przed ścianą, usłyszałam parsknięcie Lucasa, był zirytowany, ale to nie mój problem. Ściągnęłam swój naszyjnik i przyłożyłam go do ściany, która reagując na klucz rozsunęła się ukazując niebieskawą krainę. Drzewa i krzaki były kolorowo ubarwione, a zwierzęta, mimo że podobne do naszych były inne- Witaj w Inhalf.

~~~~

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro