Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

17. Sen

- Co pani powiedziała? - byłaś zaskoczona i szybko odwróciłaś się do tyłu. Jednak staruszka... zniknęła?

"Nie trzeba patrzyć przed siebie, jeśli chce się być w tamtym świecie. Leśne dróżki są najlepsze by to udowodnić"? O co tej pani chodziło? To było...było dziwne - powiedziałaś sama do siebie.

Stałaś  w miejscu, ale po chwili, postanowiłaś iść do domu. Nadal jednak myślałaś o tej babci.

Wreszcie doszłaś do domu. Była około 12:30, ale twoja mama miała wolne, dlatego była w domu.

- O [Twoje imię]? Już jesteś w domu? Przecież masz jeszcze lekcje? Coś się stało? Nic ci nie jest? - mama się ciebie wypytywała. Stała się strasznie nadopiekuńcza od czasu mojego zniknięcia i incydentu z [i/p]. Zignorowałaś ją i szłaś w kierunku swojego pokoju - Hej odpowiedz mi! - zatrzymała cię.

- Nic się nie stało. Po prostu bolała mnie głowa. Idę się położyć - odpowiedziałaś jej i zamknęłaś drzwi od pokoju.

Wiedziałaś, że niezbyt właściwie zachowujesz się względem mamy, ale nie chciałaś mówić jej niczego. I tak nikomu nie mogłaś powiedzieć całej prawdy bi wzięli by cię za wariatkę.

Położyłaś się na łóżku i próbowałaś zasnąć i zapomnieć oraz przestać myśleć o tych wszystkich rzeczach. Twoja rodzina była wspaniała i wiedziałaś, że marzenie iż chcesz ją opuścić i zostawić ją martwiącą się o ciebie, jest niewłaściwe. Jednak chęć, życia w "tamtym świecie" i bycia u boku Ciel'a, była tym czego nigdy byś nie odmówiła. Nieważne ile to by kosztowało.

Tak nad tym myślałaś, że w końcu zasnęłaś.

**Sen**

"Nie trzeba patrzyć przed siebie, jeśli chce się być w tamtym świecie."

"Leśne dróżki są najlepsze, by to udowodnić"

Po tych słowach ujrzałaś przed sobą las. Wychodziły z niego słowa tej babci. Było to trochę straszne.

"Choć do mnie [Twoje imię]!"

-Skąd ta babcia wie jak mam na imię?! - powiedziałaś na głos

- [Twoje imię] wróć do mnie! Gdzie jesteś? - teraz usłyszałaś głos który tak bardzo chciałaś usłyszeć.

- Ciel? Ciel! To ty? Gdzie jesteś?

- [Twoje imię] czemu ode mnie odeszłaś? [Twoje imię]! [Twoje imię]!....

**Rzeczywistość**

- [Twoje imię]! [Twoje imię]! - wołała cię mama, a ty przerażona otworzyłaś oczy, które były całe we łzach - [Twoje imię] nic ci nie jest? Miałaś koszmar? Już dobrze... - przytuliła cię mama, głaskając cię po głowie - Co Ci się śniło kochanie?

- Nic... Po prostu się przestraszyłam - odpowiedziałaś. Okłamałaś ją, bo i tak by tego nie zrozumiała, nie wierzy w magię i inne potwory.

- No dobrze...Skoro tak mówisz. Przyniosłam Ci herbatę i tabletkę przeciw bólową - pokazała na stolik przy łóżku - Mówiłaś, że boli Cię głowa.

- Dziękuję - upiłaś łyk herbaty i zażyłaś tabletkę. Nie bolała cie głowa, ale przecież taka tabletka nie mogła Ci zaszkodzić.

- Idziesz jeszcze spać? - zapytała jeszcze zanim wyszła z Twojego pokoju.

- Nie... Która jest godzina?

- 17:02 - odpowiedziała sprawdzając godzinę na zegarku.

- Pójdę się na chwilę przewietrzyć

- Nie jest za późno na spacery? Poza tym bolała cię głowa...

- Mamo! Nie jestem już małym dzieckiem, a poza tym świeże  powietrze dobrze mi zrobi - odpowiedziałeś i wstałaś z łóżka.

- Dobrze, ale uważaj i nie wracaj późno - odpowiedziała i wyszła z pokoju

- Dobrze! - odpowiedziałaś jej jeszcze i wyszłaś za nią z pokoju. Ubrałaś buty i wzięłaś swój telefon i wyszłaś z domu.

Myślałaś o tym co Ci się śniło. /A Jeśli to co powiedział głos Ciel'a... To jego prawdziwe myśli?/ - dręczyłaś się myślami.

Szłaś przed siebie. Nie patrzyłaś w sumie gdzie. Jednak w pewnym momencie wyszłaś ze swoich myśli i zauważyłaś, że jesteś...

C.D.N.

___________________________________________

Hejka!😘

Wiem, że spóźnił się trochę rozdział, bo miał być w poniedziałek (tak niektórym z was napisałam xD) ale nie spodziewałam się, że aż tyle dostanę do domu prac i nauki, więc rozdział jest dziś. Wiem, że krótki ale jednak xD

!!!

INFORMUJĘ też, że nie będzie na pewno, żadnego rozdziału, aż do świąt!!! Niestety w następnym tygodniu mam bardzo ważne testy które muszę zaliczyć (niestety 😭😭😭)

Mam nadzieję, że nadal będziecie to czytać xD

!!!

Komentarze zawsze mile widziane !!! (^^)😉

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro