Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

14. "Nie wierzę!"

UWAGA! Na końcu jest małe pytanie!!!!!!!


Hej! Miałeś już nie podrywać dziewczyn odkąd jestem twoją narzeczoną !!! - krzyknęła dziewczyna.

Ty i Ciel nie mogliście wierzyć. To była... ta kobieta którą szukaliście. (Zdziwieni? Myśleliście że to Elizabeth, hihihi xD /od aut./)  Rzeczywiście wyglądała identycznie jak twoja przyjaciółka. 

- Emm... [Imię przyjaciółki] ? - zapytałaś niepewnie

- Tak, a ty skąd z nasz moje imię ? Kim jesteś? - pytała lekko zdziwiona, że znasz jej imię.

- [Twoje imię] znasz [Imię przyjaciółki] ? - zdziwił się Alois

- Jestem [Twoje imię] - przedstawiłaś się dziewczynie - Wyglądasz jak moja przyja... - przerwało ci lekkie tyrpnięcie Ciel'a

- Słyszeliśmy, że narzeczona Alois'a ma tak na imię - Wytłumaczył granatowo-włosy. 

- Aha... - odpowiedziała dziewczyna

- No to my jak na razie pójdziemy, bo musimy przywitać jeszcze kilka osób - powiedział blondyn i odszedł razem ze swoją narzeczoną.

- Dlaczego nie chciałeś bym powiedziała, że wygląda tak jak moja przyjaciółka? - spojrzałaś na Ciel'a

- No bo trochę dziwnie by to brzmiało... nie sądzisz? Nie dość, że twoja przyjaciółka wygląda identycznie jak ona to jeszcze ma tak samo na imię... To jest bardzo dziwne... - zamyślił się chłopak - Albo w obydwu światach istnieją niemalże identyczne osoby, albo ktoś nas okłamuje...

- Pożyjemy zobaczymy - uśmiechnęłaś się

- Jeśli jednak ktoś nas okłamuje, musimy zachować ostrożność - Ciel chwycił cię od tyłu, w tali i zbliżył się niebezpiecznie do twojego ucha - Nie ufaj nikomu, a w szczególności tej dziewczynie i blondynowi - obróciłaś gwałtownie głowę by zobaczyć twarz Ciel'a. Kiedy to zrobiłaś on musną cię delikatnie w usta i powiedział - Pójdę po coś do picia... - i odszedł.

Stałaś ja wryta opierając się o ścianie. Czułaś dziwne łaskoczące uczucie w brzuchu i serce waliło ci jak oszalałe... /Dlaczego on tak na mnie działa/- pomyślałaś. 

- Co ty taka czerwona, co? - usłyszałaś głos dziewczyny którą dzisiaj poznałaś

- Emm.. jakoś tak gorąco mi się zrobiło - uśmiechnęłaś się

- Proszę - podała Ci szklankę soku - to może wyjdźemy na chwilkę do ogrodu ?

Nie byłaś pewna co do tego pomysłu, ponieważ Ciel kazał Ci na nią uważać, ale dziewczyna szybko chwyciła cię za rękę i siłą zaciągnęła do ogrodu. Na polu już coraz bardziej robiło się ciemno. Dziewczyna wyglądała na miłą i rozmawiałaś z nią o jakichś głupotach, jednak w pewnym momencie twoją uwagę przykuł wisiorek, który był identyczny jak ten, który miała twoja najlepsza przyjaciółka.

- Skąd masz taki ładny wisiorek ? - wskazałaś palcem na naszyjnik. Mina dziewczyny drastycznie się zmieniła, a jej uśmiech był teraz złowrogim uśmieszkiem.

- Dostałam ją od mojej przyjaciółki...

- A-Ah tak? A gdzie ona teraz jest ? - próbowałaś nie zmieniać swojej miny i zachowywać się naturalnie, ale w środku wypełniała cię niepewność...

- Jest.... Niedługo pewnie umrze....

- Jest na coś chora? - pytałaś, ale naprawdę coraz bardziej dziewczyna cię przerażała

- Nie...

- Więc gdzie jest? Mówiłaś, że niedługo umrze, ale co jej się stało? - zaczęłaś powoli odsuwać się od dziewczyny, jednak ona zaczęła się do ciebie zbliżać 

- Obecnie stoi tuż przede mną - Dziewczyna uśmiechnęła się i zza pleców wyciągnęła nóż. Zaczęłaś uciekać.

Nazwała cię swoją przyjaciółką, ale przecież gdyby nią była to nie chciała by cię zabić. Byłaś skołowana i nie miałaś pojęcia co się dzieje. Uciekałaś między alejkami, ale ona w pewnym momencie wepchnęła cię do jakiegoś schowka. 

- Jak to ? Przecież ty nie możesz być moją przyjaciółką? Ona jest w innym świecie! Poza tym ona by nie chciała mnie zabić! Byłyśmy jak siostry! - krzyczałaś i nie dowierzałaś, co się właśnie dzieje.

- To ja [Zdrobnienie twojego imienia]  zostałam przeniesiona do tego świata razem z tobą... A raczej ja spowodowałam, że nas tu przeniosło... Hahaha - dziewczyna wybuchła donośnym i złowieszczym śmiechem

- Nie wierzę? Dlaczego? Dlaczego miała byś to robić? Przecież jesteśmy przyjaciółkami - krzyczałaś a z twoich oczu zaczęły płynąć łzy

- Naprawdę nie wiesz? Przeniosłam nas tu by cie zabić. W naszym świecie znaleźli by mnie i została bym zamknięta w więzieniu za zabicie ciebie, ale tu... Jak tylko stracisz życie ja wrócę z powrotem do naszego świata - dziewczyna przyłożyła ci nuż do szyi.

- Dlaczego chcesz mnie zabić? Przecież nawet nie masz powodu? Byłyśmy razem od dzieciństwa. Ja pomagałam tobie a ty mnie. Nikt w naszej szkole nie interesuje się tym samym co my? Byłyśmy nierozłączne... dlaczego teraz chcesz mnie zabić??!! - płakałaś, a w twojej głowie było coraz więcej pytań..

- Żarty sobie stroisz? Ty zawsze byłaś w centrum uwagi. Wszyscy w szkole skupiali się tylko na tobie. "[Twoje imię] najładniejsza", "[Twoje Imię] najzabawniejsza", "[Twoje Imię] najmądrzejsza" i "Jaki to ona ma świetny talent". Ja zawsze byłam na drugim miejscu, ale ty tego nigdy nie zauważyłaś. Nikt nie zwracał na mnie uwagi. Byłam tylko "przyjaciółką tej najlepszej dziewczyny w szkole". Nienawidziłam cię za to! Dlatego znalazłam sposób i odnalazłam leśną czarownicę, która dała mi te wisiorki. Pamiętasz ? Dałam ci je w naszym świecie. Kiedy otworzyłaś swój, to przeniosło nas do tego świata. A teraz skoro to już wiesz mogę dokończyć to co zaczęłam - mówiła i już podniosła rękę w górę, wymierzając w ciebie ostrze.

- [Imię Przyjaciółki] proszę! Nie wiedziałam, że tak to odbierasz. Dla mnie to ty byłaś najlepsza. Zawsze chciałam być taka jak ty, radosna, odważna i bezinteresowna... Proszę opamiętaj się i przestań! - dukałaś przez łzy

- Nie!! Długo na to czekałam i teraz zdobyłam na to okazję - Już zamierzała wbić ostrze w twoje serce, ale coś wybiło je w ostatniej chwili.

- Zostaw ją! - krzyknął znajomy dla ciebie głos.

- Ciel! - krzyknęłaś

- Już zamierzał do ciebie podejść ale [ Imię przyjaciółki] ....


C.D.N.

________________________________________________

Hejka!

Następny rozdział już za nami xD

Jak mówiłam wcześniej mam małe pytanie!!!!  

- Czy ktoś z wasz wybiera się na Asucon 2018 w Chorzowie? xD

Tak z ciekawości pytam xD 

Mam nadzieję, że rozdział się podobał!!

Komentarz zawsze mile widziany !!!!!!!!


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro