Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

55. Wariacja cz. III

"Kosiarz! Ty przybłędo! Kreaturo!
Prze On nie ma się szwendać ponuro!
To mój sługa na jałowej ziemi
I nie marudź, jam władca podziemi!"
Krzyczała baba na gardło całe.
Wpadł w zakłopotanie nie małe
Ten, który pragną Ją ukatrupić,
Teraz wie, że mogło go to zgubić.
Toś to królowa najpotężniejsza
Lub też potworzyca najpodlejsza.
Rządzi w piekielnych Pustki kątach
Jest epizodem w wielu wątkach.

"Ja przepraszam. Ja nie planowałem."
"Cicho! Co ty jesteś konowałem?!
Decydujesz co z zwierzakiem
Czy usypiasz, a on nie jest wrakiem!
On do mnie należy i się przyda,
Oczywiście, gdy ty mi go wyda!"
W furii, kobiecej złości była.
Wzięła chłopaka, głośno zawyła.
                            Bum
Trzask
        Cisza
Już dawno znikła z oczu Śmierci,
Lecz on nadal ze strachu się wierci.

Jedno pytanie zadam na koniec.
Czemu chłopak to tak ważny goniec?


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro