Ciemność i jasność. Kontrast, ktory pojawia się w wielu utworach lirycznych i epickich; w piosenkach, filamach i życiu. Ciemnosć najczęściej definiuje się jako zło, ból bądź nieszczęście, a jasność to dobro, miłość, spokoj. 

   Zamykam oczy i widzę czerń, ale się nie boję. Idę spać, odpoczywam, mam zamknięte oczy i miarowy oddech - jestem spokojny w ciemnościach. Bo więcej potworów wychodzi za dnia niżeli w nocy. Dzieci boją się, że potwory czają się pod łóżkiem, w cieniu, w szafie, w nocy. Dorośli widzą potowry w ludziach. Na zakupach, spacerze, w szkole, podczas rozmowy, za dnia. Ciemność definiuje się jako zło, ból bądź nieszczęście, a jasnosc o dobro, miłość i spokój. Ja tak nie uważam. Mam zamknięte oczy i czuję błogość. Zero stresu, zmartwień i problemów. Jestem sam w ciemności i jestem spokojny. 

- Przyszedł. - do szatni wpadł zziajany Ashton. 

Otworzyłem oczy szeroko. Jasność. Stres. Boję się być sam. Przełknąłem ślinę.

- Dziękuje, Ash. Dziękuje. - powtórzyłem.

- Jesteś zestresowany. 

- A ty nie byłbyś, gdybyś miał wystąpić przed całą szkoła i osobą, w której jesteś beznadziejnie zakochany?

- Powiedziałem ci coś kiedus, Luke. Jesteś silny. Dasz radę. - rozległo się pukanie, a mnie oblał zimny pot. 

- Lukas, wychodzisz zaraz. 

- Mhm - mruknąłem.

- Dasz radę. - potarł moje rmie i wyszedł. 

Jasność. Byłem sam i się bałem. Chcywciłem w dwie dłonie gitarę. Dasz radę - powtórzyłem ostatnie słowa Irwina. Dasz radę. Dasz radę. Dasz, kurde, radę. 

- A teraz nasz gwiazda wieczoru! - zabrzmiał głos DJ'a - Luke Hemmings ze swoją autorską piosenką pod tytułem: "Blue"! - rozległy się brawa. 

Starłem pot z czoła i doczłapałem się do krzesła ustawionego na scenie. Usiadłem, a ciemnoskóry chłopak ustawił mi mikrofon.

- Powodzenia. - mrugnął do mnie. 

Poprawiłem się na krześle i chwyciłem mocniej gitarę. 

- Hemmo! Chyba ci się miejsca pomieszały! - krzyknął ktoś z publiczności. Zamknąłem oczy. Ciemność. 

- Może i tak, Kevin, ale chyba to ty masz poważniejszy problem, bo pomieszały ci się drogi do liceum i podstawówki. - po sali rozniosły się szepty i chichoty, niektórzy zaklaskali. - Napisałem tą piosenkę z myślą o osobie, którą kocham. Osobie, którą poznałem przez przypadek pod gabinetem psychologa, osobie, która rozjaśnia mój dzień, kiedy widzę jej uśmiech, osobie, którą ubóstwiam za swoją tajemniczość, którą przyprowadził dziś szalony przyjaciel, bo inaczej nie zrobiłaby tego. Pamiętaj, że ja cię kocham. Przepraszam za to, co powiedziałem. Kocham cię. - widziałem jego zielone oczy, jego zaszklone zielone oczy. Słyszałem jego głos i śmiech, oddech. Widziałem uśmiech. - Bardzo. - dziewczyny, które znajdowały się najbliżej sceny pisnęły i zaczęły szeptać coś między sobą. 

Ale nie dbałem o to. Moją głowę zaprzątały zielone tęczówki i uśmiech Michaela. Zamknąłem oczy i zagrałem pierwszy akord. 

Love it's hard, I know
All your lights are red, but I'm green to go
Used to see you high, now you're only low
All your lights are red but I'm green to go

I have want you
To colour me blue
Anything it takes to make you stay
Only seeing myself
When I'm looking up at you

I have want you
To colour me blue
Anything it takes to make you stay
Only seeing myself
When I'm looking up at you

I can't say no
All the lights are on
There's nobody home
Swore I'd never lose control
Then I fell in love with a heart that beats so slow

I have want you
To colour me blue
Anything it takes to make you stay
Only seeing myself
When I'm looking up at you

I have want you
To colour me blue
Anything it takes to make you stay
Only seeing myself
When I'm looking up at you

I know you're seeing black and white
So I'll paint you a clear blue sky
Without you I am colour-blind
It's raining every time I open my eyes

I know you're seeing black and white
So I'll paint you a clear blue sky
Without you I am colour-blind
It's raining everytime I open my eyes

I have want you
To colour me blue
Only seeing myself
When I'm looking up at you
When I'm looking up at you

I have want you
To colour me blue
Anything it takes to make you stay
Only seeing myself
When I'm looking up at you
When I'm looking up at you

I have want you
To colour me blue
Anything it takes to make you stay
Only seeing myself
When I'm looking up at you

I have want you
To colour me blue
Anything it takes to make you stay
Only seeing myself
When I'm looking up at you

Otworzyłem oczy. Słyszałem brawa. Wszyscy się uśmiechali, niektóre pierwszoklasistki płakały, a ja widziałem tylko jak Mike wychodzi z sali, a drzwi zamykają się za nim szybko. Jakby chciały mi go zabrać. 

- Dziękuje. - powiedziałem do mikrofonu i szybko wstałem. 

Nie ucieknie mi. Muszę z nim pogadać. Muszę. Muszę. Muszę. 

///

piosenka troye'a sivana: 'blue', któą kocham i wyobraźcie sobie, że lók to spiewa.

Chcę wam powiedzieć, zę te wakacje to dno, a o końca książki pozostały jakieś 5/6 rozdziałow. 

Enjoy!