140. Tor Pełen Przeszkód.
Moja muzo gdzie jesteś?
Dlaczego mnie zostawiłaś?
Nie sądzisz, że to bez sensu?
Powiedz gdzie są te chwile?
Przecież było nam dobrze,
oboje to czuliśmy.
Razem się uśmiechaliśmy,
tak blisko byliśmy.
Teraz dzieli nas przepaść,
droga nie do pokonania.
Tor pełen przeszkód,
walka z góry przegrana.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro