Najlepszego Szarlotko
Wszystkiego najlepszego Chloe ^^
Składałam Ci już życzenia na tablicy, a teraz dorzucam taki rysuneczek...
Kiedyś powiedziałaś, żebym narysowała Cię polegając na swojej wyobraźni... Meh...
Miałam duuużo idei, ale koniec końców powstało to...
Nie bij, proszę...
Standardowo w moim pseudo-chibi stylu... Zmaściłam oko. I nogi. I ręce. I włosy... I w sumie to wszystko...
Rysowałam długopisem w trzęsącym się pociągu...
Cóż, mam nadzieję, że nie popsułam Ci urodzin...
Sto lat ^^
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro