wiem, że powinienem pisać bezpośrednio do Iny, ale chyba napiszę po prostu Tobie, żebyś jej przekazał a ja jej kiedyś podziękuję osobiście

nie wiem, co Kari powiedziała, bo Eva milczy jak grób w tej kwestii ale cieszę się, że Ina się postawiła i chlusnęła tej idiotce w twarz 

mam ochotę postawić jej za to piwo czy coś 

William: nie wiem, o co poszło, bo Ina nie chce gadać na ten temat, ale chryste, nigdy nie widziałem jej takiej wkurwionej hahaha

cieszę się, że ona i Eva się dogadują

jeśli mam być szczery bałem się, że po rozstaniu twoim i Noory porobią się jakieś chore drużyny i wszystko się posypie, ale jak widzę, Eva potrafi zachować równowagę

William: też się cieszę, bo nie ukrywam, że Ina bardzo polubiła Evę i dobrze, że ma kogoś oprócz Emily

no i mnie, ale wiesz, chodziło mi o laskę 

wiem i dobrze, że siebie do tego zaliczyłeś hahaha

William: spierdalaj 

dzisiaj mówiłeś poważnie? znaczy w przerwie między kręglami i bycia chujem?

o czym? 

William: no a o czym gadaliśmy?

aaa

mówiłem serio 

serio serio i sam nie wiem, jak się z tym czuję 

ale chyba okej

albo sam nie wiem

hahaha

zobaczymy co z tego wyjdzie 

jak coś to będziesz pierwszą osobą, która się dowie

William: no raczej