text 189
pamiętasz, jak przyjechałaś do mnie do wojska?
Eva: tak
A czemu?
chciałabyś to powtórzyć?
Eva: szczerze?
To niekoniecznie
Co?!
Dlaczego?
Eva: bo do dzisiaj czuję szyszkę wbijającą mi się w kręgosłup i wzrok wszystkich zwierząt na sobie Chris
to nie musi być las
A na przykład szpitalne łóżko
Co ty na to?
Eva: śpij kochanie, jutro do ciebie przyjdę
i zajmiesz się mną?
Eva: nie wiedziałam, że jesteś moim dzieckiem Chris
nie jestem twoim dzieckiem ale jesli chcesz to możemy poudawać 😎
Eva: te klimaty mnie nie kręcą
Ale kombinuj dalej
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro