Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

#14

*Poza Chatem, rezydencja Sakamaki*

Ayato: *idzie korytarzem trzymając w ręce czekoladę* No naprawdę... Co za idiotyzm...

Shu: *leży na podłodze i słucha muzyki*

Ayato: Ja pierdole... Shu nie w tej chwili. Złaź mi z drogi

Shu: ...

Ayato: Słyszysz?

Shu: *otworzył jedno oko i na niego spojrzał* hmm...?

Ayato: Nosz... Ehh...

Shu: Gdzie się wybierasz?

Ayato: A co cię to?

Shu: Zadałem pierwszy pytanie...

Ayato: Do Yuno, a co?

Shu: To jak coś... Ona jest w pokoju Yui

Ayato: Aha... Dobra *poszedł do pokoju Yui i bez pukania wszedł do pokoju*

Yuno: ...

Ayato: Ej Yuno

Yuno: ...

Ayato: Chcesz czekoladę?

Yuno: ...

Ayato: Czyli nie?

Yuno: ...

Ayato: No to żegnam *chciał już wychodzić*

Yuno: ... DOBRA STÓJ!

Ayato: Ooo jednak?

Yuno: *wstała z łóżka i go mierzy wzrokiem z przymrużonymi oczami*

Ayato: *unosi brew do góry*

Yuno: Kto cię przysłał? Gadaj!

Ayato: Nikt mnie nie przysłał *wzrusza ramionami*

Yuno: Oh tak?

Ayato: Dowiedziałem się, że masz te dni, więc postanowiłem dać ci czekoladę.

Yuno: O.o?

Ayato: *wyciągnął rękę do przodu z czekoladą* to... Bierzesz?

Yuno: *wzięła od niego czekoladę* dzięki...

Ayato: Spo-

Kanato: *wbija do pokoju wkurwiony* Gdzie moja czeko-... YUNO!

Yuno: He?! *patrzy spanikowana raz na Kanato, raz na Ayato, raz na czekoladę*

Ayato: Czego chcesz?

Kanato: Zauważyłem, że zniknęła moja czekolada! I proszę, jakimś cudem posiada ją Yuno!!

Yuno: Ja nic nie wiem! DAJCIE MI SPOKÓJ!!

Ayato: ... Kurwa ten dzban Laito mi dał tą czekoladę... A zapewniał, że to załatwił na spokojnie...

Kanato: Haa?! Co tam mamroczesz Ayato?!

Ayato: ŻE JESTEŚ SPIERDOLONY UMYSŁOWO.

Kanato: TY IDIOTO!

Ayato: ZAMKNIJ PIZDE.

Kanato: SAM SIĘ ZAMKNIJ!

Yuno: SKLEIĆ TE CHUJE! O CO TU CHODZI?!

Kanato: W ręce trzymasz moją czekoladę i jeszcze nie wiesz?! Oddawaj!

Yuno: Spierdalaj, ona jest już moja! Poza tym, nie jest podpisana prawda?!

Kanato: Nie obchodzi mnie to!

Ayato: *przejeżdża sobie dłonią po twarzy z wykończenia*

Yuno: TO. MASZ. PROBLEM.

Ayato: Możecie przestać? Bo zaraz ja się wkurwię.

Yuno: No to wytłumacz wszystko ;-;

Ayato: Tą czekoladę dostałem od Laito, ale przecież miał załatwić ją od Kanato. To wychodzi na to, że ten chuj nawet cię nie spytał, tylko ci podpieprzył.

Kanato: ... Co za gnojek! Zaraz oduczy się brać nie swoich rzeczy!

Ayato: O nie, zaraz coś rozjebę *udaje piskliwy głos Kanato*

Kanato: Weź się jeb! *wychodzi z pokoju*

Yuno: ...

Ayato: Nie wierzę... Z tego miejsca robi się jeszcze większa patologia.

Yuno: Noooo cóż... Sami na to pracujecie

Ayato: Włącznie z tobą.

Yuno: ...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro