#53 W rezerwacie
Tetsutetsu: Ej ktoś widział Bakugou i Midorye? Mieli nam przynieść lody, a chyba już pół godziny ich nie ma 🤨
Bumbumboy💥: Przygotowanie tylu porcji trochę zajmuje głazie. Skoczyliśmy z nerdem obejrzeć to miejsce w rezerwacie wyznaczone do kampingów. Nie jest ogrodzone, ale podobno zwierzęta wolą północną część lasu. Plus nasze lody były pierwsze
Kendou: W sumie lepiej się zbierać. Wycieczkę mamy o 16, a jeszcze trzeba się spakować. Jak do nas wrócicie i zjemy lody, to idziemy!
Dabson: To wy się jeszcze nie zebraliście? Mówiliśmy wam godzinę temu, że z ligą już idziemy. Twierdziłaś, że zaraz do nas dołączycie. Pora obiadowa już się kończy, więc pewnie nic wam nie zostanie
KrwawaMary🔪: Nie przesadzaj skwarku. Tak na serio to już was popakowaliśmy, a w kuchni dali nam wyprawkę. Mamy nawet pianki! 😍😍
Mei: IIDA BIERZE GITARĘ! RADZĘ ZABRAĆ ZE SOBĄ ZATYCZKI DO USZU! Tak poważnie to jestem z niego dumna. Uczy się grać tylko po to, by zaimponować mojemu tacie, który jest w zespole. To takie kochane!
Uraraka: Zazdroszczę. Toga chcąc zaimponować moim rodzicom przylepiła w swoim mieszkaniu kalendarz pt: ,,Ile dni już nikogo nie dźgnęłam" 🙄
KrwawaMary🔪: MÓWIŁAŚ, ŻE JESTEŚ ZE MNIE DUMNA!
Uraraka: Bo jestem! Moi rodzice wciąż jednak uważają, że umawianie się z byłą kryminalistką jest straszne. Takimi gestami niespecjalnie ich do siebie przekonujesz, ale JA NAPRAWDĘ SIĘ CIESZĘ! Wiesz, że kocham Cię taką jaką jesteś! Po prostu ocudzanie mamy po każdych odwiedzinach u ciebie trochę mnie już męczy 😮💨😮💨
KrwawaMary🔪: Okej, postaram się konsultować następne gesty z terapeutką. Po prostu tak bardzo chcę aby pozwolili nam wreszcie razem zamieszkać, że trochę mnie ponosi. Przystopuję! Słowo!
Ibara: My już gotowe do wyjścia! Będzie nam pewnie trochę ciepło, ale przynajmniej komary nas nie pogryzą. Koda zabrał ze sobą przysmaki dla zwierzaków. Konsultował się z przewodnikiem, czy będą odpowiednie, więc powinno być git ^^
Iida: Dobrze, że jedziemy busem, bo z całym szacunkiem, ale z waszym tempem dotarlibyśmy tam za rok
Tsuyu: Nie sądziłam, że tu będzie tyle zwierząt. I to takich co podchodzą do ludzi! Spodziewałam się bardziej wycieczki w stylu kwiatki, drzewa i małe wodospady. Tego co prawda nie brakuje, ale zwierzaki jeszcze to urozmaicają ^^
Słuchawka🎧: No i woda nadaje się do picia! Monoma i Aoyama napełnili chyba dziesięć butelek. Nie sądziłam, że z nich takie Janusze 😂😂
IcyHot: Midorya nabija się, że ten jeleń wygląda jak ja. Powiedzcie mu proszę, że tak nie jest
Sero: W sumie jest dość podobny 😅
IcyHot: Jako moja osoba partnerska powinieneś zaprzeczyć. Nie myśl sobie, że podzielę się teraz z tobą moją porcją zimnej soby.
Kiri🦈: Nie przejmuj się Todoroki. Deku sam wygląda jak te małe zielone zające, które non stop wchodziły nam pod nogi. Mają podobny niedobór instynktu samozachowawczego xD Widziałem nawet jak jeden z nich podszedł do wilka! Chyba mam gdzieś zdjęcie...
Alienqueen💓: Czy tylko mi ten psiak przypomina bumbumboya?
Mei: Widział ktoś Ibarę i Kodę? Dałam im mój plecak jak poszłam się wysikać, a potem o tym zapomniałam. Uświadomiłam sobie jego brak dopiero jak zaburczało mi w brzuchu heh
Uraraka: Ja mam twój plecak! Nasza parka poszła przygotować szałas, bo Koda boi się dzików, a pod koniec wycieczki mijamy ich leże. Jeden z przewodników postanowił ich odprowadzić 💁♀️
Momosia: Rany, ale mnie nogi bolą. Mam nadzieję, że ten szałas już jest, bo chyba się położę. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak długo chodziłam
Ibara: Szałas gotowy!
Pikaboy⚡️: Czadowy! Tylko co to za psiak? Nie mówcie mi, że on również zamieszkuje rezerwat. Dla takich maluchów byłoby to niebezpieczne, skoro najmniejsze stąd zające sięgały mi kolan 😬😬
Ibara: Po naszego przewodnika przyjechała na parking dziewczyna. Psiak się wyrwał i pobiegł do niego, jak ten sprawdzał czy nie tworzę szałasu za blisko głębi lasu. Rozpaliliśmy już ognisko jak coś
KrwawaMary🔪: PORA NA PIANKI!!! KTO PIERWSZY TEN LEPSZY!!
Brokuł🥦: Ruszmy się, bo nic nam nie zostawi. Uraraka wspominała, że potrafi pochłonąć trzy paczki. Wzięliśmy tylko sześć opakowań
Następny rozdział będzie opisowy. Mam nadzieję, że wam się spodoba ❤️
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro