Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Lughnasadh

Lughnasadh (czyli dosłownie: "Zgromadzenie Lugha") było ostatnim z czterech najważniejszych świąt w kalendarzu pogańskich Celtów. Obchodzono je co roku 1 sierpnia, ku czci jednego z głównych bóstw tamtejszego bogatego panteonu – Lugha.

Lugh to bóg wojny, słońca i sztuk wszelakich. W sagach irlandzkich uważany za wcielenie szlachetnego wojownika i przedstawiany jako silny młodzieniec o bladej skórze. 

Zazwyczaj odziany w jedwabną tunikę, zielony płaszcz, złoty hełm, złoty napierśnik i takież same sandały. W ręku dzierżył włócznię bądź procę. Według rzymskiego historyka Ammianusa Marcelinusa, wyjątkową wagę przywiązywał do higieny osobistej.

Lubił popisywać się tężyzną – pokonał w pojedynku olbrzyma imieniem Balor, który okazał się być jego dziadkiem (nie tylko chrześcijaństwo miało Dawida i Goliata).

Kiedy chciał zachować anonimowość, poruszał się wśród ludzi przebrany za tajemniczego jegomościa w kapeluszu o szerokim rondzie, zawsze zasłaniającym jedno oko...

Parał się różnego rodzaju magią. Grał ponadto na harfie, pisał wiersze i znał się na obróbce żelaza, zaś jego moce przechylały szalę zwycięstwa w niejednej bitwie.

Wedle legendy, pewien irlandzki król, u którego Lugh służył, uważał go za najcenniejszego członka swej świty. Bóg otrzymał surowy zakaz aktywnego udziału w jakiejkolwiek potyczce: śmierć kogoś tak wszechstronnego byłaby dla władcy niepowetowaną stratą...

Dał swoje imię kilku europejskim miastom: Lyon we Francji, holenderskie Leiden, czy nasza dolnośląska Legnica :) 

Można z dużą dozą pewności stwierdzić, iż Lugha przejęły z czasem plemiona nordyckie – zasiadł on w Walhali jako Odyn. Obie te postacie mają ze sobą bardzo wiele wspólnego (kruki, włócznia, duży kapelusz zasłaniający jedno oko).

Wracając jednak do samego Lughnasadh. Było to radosne święto pierwszych żniw (takie "celtyckie dożynki") ;) 

Organizowano wtedy wystawne uczty. Mieszkańcy wiosek mogli się wreszcie spokojnie najeść do syta i nie musieli już polegać wyłącznie na zimowych zapasach.

Lughnasadh było czasem dostatku i dziękczynienia za dojrzałe zboże (zbiorem owoców i przygotowywaniem mięs zajmowano się nieco później). 

Część zboża zapiekano w pożywny chleb, resztę przerabiano na piwo. Jak w przypadku innych tego typu okazji, podczas Lughnasadh odbywały się różne konkurencje i zabawy.

Ten akcent "chlebowy" całej uroczystości rok w rok jest powodem, dla którego Lughnasadh jest mylony z chrześcijańskim i anglosaskim (czyli pochodzącym z czasów późniejszych) Świętem Chleba Lammas

Współczesne grupy neopogańskie używają tych dwóch nazw bardzo dowolnie i zamiennie. To jest błąd. To są dwie celebracje o różnym pochodzeniu. Może kiedyś zrobię o tym artykuł.    

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro