Caton zaczął montować film. Kiedy nie zwracał na ciebię uwagi zakradłaś się do jego piwnicy, nie wiadomo czemu. Zauważyłaś tam pare kostiumów zwierzaków ubrudzone krwią. Twoje oczy zaczęły lśnić z radości na ten widok. Chyba po prostu polubiłaś ten widok. Caton zszedł do piwnicy i cię zauważył, szybko złapał za ramiona przez co prawie dostałaś zawału.
-sorki, nie mówiłem ci ,że tu nie wolno wchodzić?
-ale tu jest tak zajebiście- nie chciałaś przeklinać w niczyim towarzystwie, ale po prostu to było pierwsze określenie, które naszło ci na myśl.
-wiesz, że to nie ładnie tak przeklinać? Ale jak już przeklinamy, to w chuj dużo.
-okej- ucieszyłaś się na te słowa, zwykle cały czas musiałaś się powstrzymywać przed przeklinaniem, a tu mogłaś cały czas przeklinać.