Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Więzi

Jin

– Patrz, patrz! Czy ona nie jest ładna? A ta? Jak myślisz? – zadawał pytania Dongwoo, pokazując ci kolejne zdjęcia studentek.

– Oppa, powinieneś iść zapytać swoich kolegów o takie rzeczy, nie mnie – odpowiedziałaś, odwracając wzrok od fotografii. – Jin dzisiaj nie przyjdzie, prawda?

– Och? To nie wiesz? – spytał, zwracając twoją uwagę. Podniosłaś brew, nie wiedząc co usłyszysz. – Miał się spotkać z koleżanką, chyba... Jisoo, tak się nazywa. W każdym bądź razie, ostatnio też byli razem.

Usłyszawszy to, schowałaś ręce pod stolik, które zaczęły powoli drżeć. Wymusiłaś uśmiech i zaśmiałaś się nerwowo. Nie chciałaś o nic podejrzewać swojego chłopaka, ale obrazy zdrady jak na złość nasuwały ci się na myśl.

– Ooch? – wydukałaś, spuszczając wzrok. – Nie przewidziało ci się? Oppa?

– Nawet ich nagrałem, żebym mógł go później szantażować. Wiesz jaki on potrafi być złośliwy? – gadał jak katarynka, nie widząc jak zbladłaś.

Przełknęłaś ślinę, widząc Seokjina w towarzystwie ładnej dziewczyny. Rozmawiali, a Kim śmiał się co chwilę, zasłaniając usta ręką.

Suga

– Jestem w szoku.

– Oj, no nie mów tak – westchnęłaś, przeczesując wolną ręką włosy.

– Po prostu przeważnie jesteś o tej porze zajęta swoim facetem – stwierdziła.

– Co? To nie jest mój facet tylk... – zaprzeczyłaś szybko przyjaciółce.

– Jeden pies, [Imię] – przerwała.

– I to wcale nie prawda – prychnęłaś, wiedząc jak się mają między nami sprawy. A to wcale nie było jakbyś chciała, żeby było.

– Prawda nie prawda, spędzacie razem sporo czasu i to jest fakt. Poczekaj, wstąpię jeszcze do jednego sklepu i u ciebie będę to pogadamy.

– Pamiętaj o jakiś ciastkach – przypomniałaś, wiedząc dobrze, że [I.P] ma słabą pamięć.

– Ej, [Imię] nie mówiłaś, że Yoongi jest teraz na próbie?

– No mówiłam, rozmawiałam z nim jakąś godzinę temu i mówił, że właśnie jedzie do studia.

– Jesteś pewna? – zapytała, przez co zmarszczyłaś brwi. – Nie pomyliło ci się coś?

– Nie-e – przeciągnęłaś. – Jeszcze wiem co robiłam godzinę temu i o czym gadałam.

– Poczekaj, wyślę ci zdjęcie.

– Umm, okej [I.P]. Zaczynam się powoli ciebie bać – westchnęłaś po raz kolejny do telefonu. – Dobra mam – powiedziałaś, czując wibrację.

– Rozłączam się, a ty sprawdź.

– Okej, pa – pożegnałaś się, po czym włączyłaś szybko zdjęcie. I to co na nim zobaczyłaś wprawiło cię w chwilowy, szok po którym nastąpiła pustka.

Min z nieco niższą blondynką stał przy ladzie u jubilera. I wcale nie była byś tego taka pewna, czy to przez maskę na twarzy, czy czapkę, gdyby nie zegarek, który sama pomagałaś mu wybrać.


Rap monster

– Nam! Ten telefon wibruje ci już od dobrych kilku minut i przeszkadza mi w oglądaniu serialu. Mógłbyś się ruszyć w tej łazience i go wyłączyć! – krzyczysz, obserwując z kanapy zirytowana telefon leżący na ławie.

– Zapomniałem wyłączyć Internet! – odkrzykuje zza drzwi. – Po prostu go wyłącz i po problemie.

– Chyba zapomniałeś, że nie znam hasła – prychnęłaś głośno, wyrażając swoje niezadowolenie.

– Dwadzieścia jeden – trzydzieści trzy! – odpowiada.

Pff jakie trudne, a niech cię diabli Kim i tą komórkę też, pomyślałaś.

– Okej – rzekłaś już ciszej, podnosząc się ociężale w stronę znienawidzonego urządzenia. 

 Wpisujesz szybko hasło odblokowując ekran. Po czym wchodzisz w menu, chcąc wyłączyć Internet, gdy niechcący klikasz w powiadomienie z Snow od jakiejś Jesun. Z westchnięciem czekasz na załadowanie aplikacji, abyś mogła szybko wrócić do oglądania. Gdy rzuca ci się w oczy piękna ciemnooka dziewczyna, musiałaś przyznać, że wygląda po prostu ślicznie. Ale to co jeszcze zwróciło twoją uwagę to dopisek, który brzmi „Ja też cię bardzo kocham <3".

Zaskoczona robisz to co miałaś od początku, po czym wróciłaś szybko na swoje dawne miejsce, czując cisnące się łzy do oczu, które skutecznie powstrzymałaś wiedząc, że są nie na miejscu.

J-Hope

– Już mi tak nie spam – powiedziałaś do telefonu, słysząc i widząc ciągłe powiadomienia na laptopie, a dokładnie na facebook'u.

– Po prostu zobaczyłam kilka nowych artykułów o tym twoim 'koledze' – zaakcentowała przyjaciółka. – I uznałam, że jeden jest dosyć ciekawy, bo szczerze powiedziawszy, tak często zapraszałaś go na wypady naszej paczki, że myślałam, że jesteście w związku tylko nie chcecie tego oznajmiać wokół, aby się nie rozniosło. Ale teraz już ci wierzę, co do tego, że to tylko przyjaźń.

– Aishh, nareszcie! Myślałam, że do śmierci będę ci to oznajmiać – mruknęłaś.- Co? Zobaczyłaś wywiad, gdzie mówi, że jego ideałem są sporo starsze kobiety i ja ci nie pasuje w szczegóły? – zachichotałaś.

– Nie, nie do końca – prychnęła. – Ale to sama zobaczysz.

– Okej, okej już wchodzę – odpowiedziałaś, włączając link.

Mamy szczęście ogłosić dobrą nowinę! Po przeprowadzeniu wywiadu z najmłodszą członkinią [SUN] Semi, która miała możliwość trenować przez obecny miesiąc z J-hopem, członkiem popularnego BTS, że po między gwiazdorami zaszło i to nie mało! Jak sama donosi, nigdy nie spotkała tak delikatnego, a za razem męskiego faceta. Nie zostaje nam nic innego, jak życzyć powodzenia przyszłej parze!

Przeczytałaś, widząc zdjęcie dziewczyny, o której usłyszałaś ostatnio wiele dobrego.

Jimin

Internet zwariował! Na jaką stronę byśmy nie weszli, wszędzie mówią tylko o jednym, ale żeby tylko mówili. Po całej sieci krążą zdjęcia członka jednego z najpopularniejszych zespołów, Park Jimina. Ale czy to nowość dla fanów? Nie sądzę. Dużym szokiem jest przytulająca się do niego dziewczyna , która jest obejmowana przez samego gwiazdora. Para zdecydowanie wygląda na zakochanych. Czyżby to była dziewczyna, o której piosenkarz wspominał na ostatnim metting'u? Wszystko jest jak najbardziej możliwe. Niestety, nie możemy zobaczyć twarzy wybranki, ale przynajmniej mamy pewność, że nie zostanie tak łatwo odkryta przez jednego z saesang-fanów. Życz...

– [Imię]! To nie tak jak myślisz – przerwał ci czytanie. – Ja to naprawdę wyjaśnię, słonko. – jęknął próbując się do ciebie przytulić.

- Wyjdź, Jimin – powiedziałaś chłodnym głosem, czując rozrywający ból w środku.

– Ale [zdrobnienie imienia]- zaczął, dziwiąc cię, bo pierwszy raz tak do ciebie powiedział.

– Nie Jimin, nie tłumacz się, przynajmniej nie teraz – westchnęłaś, wyszarpując rękę z jego uścisku. – Zamknij drzwi na klucz wychodząc i zostaw go pod wycieraczką –mruknęłaś, łapiąc za kurtkę i wychodząc się przewietrzyć.     

V

Dostałaś od Hoseoka kolejną wiadomość. Wysyłał ci zdjęcia z planu, bo jak sam stwierdził, nie miał co robić. Polubił cię i stwierdził, że jesteś jego drugą kopią i nie zamierza zostawić cię, tak jak często wystawiał cię Taehyung. Traktował cię jak młodszą siostrę, która potrzebuje stałej uwagi.

Sięgnęłaś po telefon, słysząc chyba z piąty sygnał. Odebrałaś wiadomość i z zaskoczenia wypuściłaś urządzenie z ręki. Mrugnęłaś kilka razy, myśląc, że masz zwidy. Sięgnęłaś po raz kolejny po sprzęt i widząc zdjęcia Taehyunga w towarzystwie dziewczyny, poczułaś nieprzyjemne kłucie w sercu.

– To pewnie pracownica, tylko pracownica – uspokoiłaś myśli, przewijając do dołu coraz to nowsze zdjęcia i filmiki. Ale wiadomość Hobiego skutecznie rozwiała twoje resztki nadziei.

Yah! Nie podoba mi się ta jego nowa znajoma... [Imię]! Przyjdź tutaj i ją wykop! Jest straszna!

Siedziałaś chwilkę w otępieniu. Nawet nie zwróciłaś zbytniej uwagi na wysłany kawałek filmiku, który właśnie nagrywali.

Jungkook

Właśnie chciałaś poinformować Jungkooka o swoim wyjeździe. Miałaś podróż służbową na wyspie Jeju, która miała zająć ci jakiś tydzień.

Mogłaś Jeonowi wysłać wiadomość, ale akurat znalazłaś wolną chwilę i postanowiłaś poinformować go osobiście. Zdążyłaś się spakować, a wyjeżdżałaś za kilka godzin.

Wchodząc na korytarz, usłyszałaś głos chłopaka. Byłaś przekonana, że pewnie droczy się z jakimś członkiem. Myliłaś się.

W pierwszej chwili przeszło ci przez myśl, że ta dziewczyna, która wręczała mu zapewne pudełka z jedzeniem to zwykła znajoma z wytwórni. Jednak, Jeongguk trzymał ją za rękę i szczerzył się jak głupi do sera oraz za coś dziękował.

Odwróciłaś się na pięcie i zagryzając wargę, napisałaś mu wiadomość. Zwykłą i najkrótszą bez żadnej buźki, co było dość dziwne.

__________

Następna Reakcja 26.04

Jak poszły wszystkim egzaminy? My na szczęście pisałyśmy rok temu i nie musimy przeżywać tego horroru... Mamy nadzieję, że reakcja się podobała, choć była dość... smutna.

~Soo-Min i Shina

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro