Scena V WNĘTRZE. SALA GIMNASTYCZNA. DZIEŃ.
W sali gimnastycznej zbierają się uczniowie. PAULA wraz z DAMIANEM staje z przodu obok PATRYKA i ZOŚKI. Jest hałas. Wchodzi DYREKTOR (ok. 50 lat) wszyscy cichną.
DYREKTOR
(staje na przodzie, jest przygnębiony, mówi do mikrofonu)
Witajcie uczniowie. Mam dla was okropne wieści. Jedna z waszych koleżanek – Aleksandra Modrzejewska (robi pauzę i przeciera czoło chustką) ...nie żyje. Zmarła dzisiaj rano.
(Słychać poruszenie. PATRYK ma w oczach przerażenie i zaczyna ukrywać to, że płacze. ZOŚKA zaczyna głośno ryczeć.)
Była wzorową uczennicą i dobrą koleżanką. Uczcijmy ją minutą ciszy.
ZOŚKA MDLEJE. PATRYK wybiega z sali. MONIKA prycha i wychodzi. PAULA wszystko obserwuje i marszczy brwi.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro