#Prolog Antix:Inna Skala
Opis: Przez trzy milliony lat biegłam samotnie przed siebie. Krąrzyłam wokół słońca nie zatrzymując się. Inne galaktyki były dla mnie trudne do uchwycenia, utknełam w jednym miejscu. Wyciągałam ręce ku gwiazdom, marząc. A teraz stoję tutaj. Gwiazdy musiały wysłuchać moje życzenia. A słońce widocznie karze mi iść dalej tam gdzie dosięgnę, lecz nie mam biec już sama. Bo teraz mam sojuszników po mojej stronie, bo teraz należę do Antix.
__________________________________
Od małego marzę tylko o jednym - o poleceniu w kosmos. To było wieczne marzenie które było zawsze ze mną, to było marzenie które mnie prowadziło przez życie. Szansa na spełnienie tych marzenień spadła w moje ręce. Ktoś wreście wysłuchał moje życzenia, zapewne gwiazdy na niebie. To jest właśnie moja szansa na to żeby dotrzeć do innego uniwersum. Nie mogę zmarnować tej szansy, poprostu nie mogę.
Skończyłam studia inżynierskie, i przez trzy lata miałam także kurs na bycie pilotem. Mam już 6 lat doświadczenia w zawodzie inżynierskim. Dodatkowo hobbistycznie od dziecka jestem nurkiem - zostałam nim z względu na to, że stan pod wodą przypomina podobno stan nieważkości w kosmosie. Przyznam się że nie mam 30 lat czy 40 lat jak większość astronautów, lecz prawdopodobnie jestem jednym z najlepszych kandydatów których by mogli wybrać. I tak mam już ogromne szanse gdyż z 20,000 tysięcy kandydatów zostało wybranych 120 i ja należem do tej małej grupy. Zostały mi już tylko testy psychologiczne i medyczne, po czym wywiad.
Wiedziałam, że niedługo zostanę zapisana w karty historii gdyż to ja będę odkrywać światy.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro