Wasza Mary zwraca się do wszystkich
Na końcu napisałam smutną historię związaną z moim rysunkiem, więc... ZOSTAŃCIE DO KOŃCA XDDDD
Na wstępie chciałam bardzo serdecznie podziękować wszystkim tym ludziom, którzy trafili na to konto i postanowili ze mną zostać na dłużej <3 (co z tego, że pewnie połowa to jakieś martwe followy xD), jesteście naprawdę wielcy, bardzo mnie to uskrzydla. Po raz pierwszy postaram się być nie sceptyczna, w tym co mówię xD.
Minął zaledwie rok, odkąd założyłam JWS_Love. Nie spodziewałam się, że "Więzy Krwi" osiągnie aż taki sukces! 5k! Co za kosmos! Z tej okazji szykuję dla Was maraton rozdziałów. Niestety słabo idzie mi realizacja książek, gdyż brakuje mi motywacji do pisania, podczas ostatnich tygodni szkoły. Sorii...
Czy ktoś miał by ochotę na jakiś mini one-shot o JWS? Jeśli jesteście zainteresowani, napiszcie o czym najchętniej byście poczytali i gdzie mam to wstawić. Jeśli nie, to to nic nie piszcie xD.
Sprawa "Drugiej Strony" stanęła w miejscu, chociaż zaplanowałam ją ze szczegółami i strasznie chciałabym to kontynuować. Brak rozdziałów jest z tego samego powodu, co "WK"... I tak nikt tego nie czyta xD.
To i owo o WoFie: mogę Wam przedstawić moją tu du list xD
- one-shot "Pogrzeb Bryzy" (to nie tytuł jeszcze xD) przesunęłam w czasie, bo nie byłam pewna, co do rzeczywistości jej śmierci.
- one-shot cz.2 o Klęsce jest w trakcie pisania
- one-shot o Szronie, bohaterze RP, który piszę z maj famili oraz jest częścią Komonu (Kometa x Szron, bardzo niewyjaśniona sprawa)
- one-shot o moim oc - Piaskoskrzydłym, więzionym w królestwie Nieba
- one-shot o Peccadillo, moim ukochanym villiansem (OF KORS ŻE GO ZROBIŁAM OK)
- PMV o Komon
- PMV o wszystkich moich "bad original characters"
- PMV o przeszłości Peccadillo
- kilka rysków do one-shotów
No xD. Chyba więcej słów nie trzeba xD.
Jakieś życzenia odnośnie WoFu? Czekam na propozycje w komentarzach. Jeśli nikt się nie odezwie, no to cóż... xD
Pozostałe projekty i postanowienia:
- NAUCZĘ. SIĘ. RYSOWAĆ. LUDZI.
- ilustracja do Spirit Animals
- mały projekcik związany z tąże serią
- zbiór wierszy (tiaa, już to widzę)
Ok, i na koniec dwa małe prezenty:
Peccadillo w roli głównej ze swoją "wybranką" bardzo smutna historia...
Napis na górze: Happy Lovers
Oboje to Nocnoskrzydli, w tym, że Peccadillo mniej... Wszelkie niedoskonałości związane są z konwencją dzieła.
Daalejj, na pozór szczęśliwa miłość Komety że Szronem. Z tym rysunkiem związana jest pewna równie nieszczęśliwa historia: otóż rysunek powstał chyba w marcu i był zaledwie szkicem do poprawy. Niestety musiałam porzucić pracę w trakcie, bo akurat wyjeżdżałam, a rysunek pozostał na stole. Żeby poradzić się pewnej zaufanej osoby (ekhem KarmazynTheQueen ) zrobilam dość słabej jakości zdjęcie. Oczywiście po moim powrocie okazało się, że rysunek przepadł w kominku i zamienił się w popiół. Jedyne, co po nim pozostało, to to:
Po lewej Kometa, po prawej Szron, który mówi: "I love you the way you are." Inglisz fajen, bo czemu nie. Przepraszam za jakość, ale historię znacie.
Podsumowanie tego takie, że Mary nadal próbuje się jakoś usprawiedliwić i myśli, że to coś da, a tak to nic się nie zmieniło XD
Moja wiadomość do Was jest prosta: DZIĘKUJĘ
Czekam na propozycje, a także życzenia
I
Może chcielibyście trochę poopowiadać o sobie? Chętnie poznalabym moich czytelników bliżej.
Tak czy siak, przesyłam najmilsze pozdrowienia, jakie potrafię i... Do zobaczenia... Wkrótce...
(W multimediach jest dokładnie ta sama sytuacja, co w tym wpisie xD)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro