Prolog 🌹
Siedziałem z Emmy i Luc w bibliotece, i rozmawialiśmy na różne tematy, dokładniej to oni rozmawiali bo ja się zamyśliłem i przestałem słuchać moich przyjaciół.
- And słyszałeś w ogóle co mówiłam?- Spytała podirytowana dziewczyna patrząc na mnie.
- Wybacz Emmy zamyśliłem się.- Przeprosiłem uśmiechając się lekko.- To co mówiłaś?- Spytałem bardziej uważając na słowa Cameron.
- Mówiłam że twoja siostra zdradza Davida.- Wyjęła telefon i mi pokazała zdjęcie, na którym moja siostra całowała się z najlepszym przyjacielem brata Emmy.
- Myślałem że go kocha.- Spojrzałem zdziwiony na przyjaciółkę, wiedziałem że nie mogłaby go podrobić bo nie ma talentu do takich rzeczy.
- To źle myślałeś.- Odwróciła wzrok w drugą stronę i schowała urządzenie z powrotem do plecaka.- Musisz mu to powiedzieć.- Powiedziała śmiertelnie poważnie patrząc na mnie a w jej oczach świeciły ogniki złości.
Time skip (kilka dni później)
Przez kilka ostatnich dni obserwowałem moją siostrę i udało mi się przyuważyć że Emmy miała rację a Wanessa rzeczywiście zdradza David'a. Teraz idę powiedzieć brunetowi co widziałem, na moje szczęście mam kilka zdjęć ukazujących moją siostrę zdradzającą go i to z jego najlepszym przyjacielem.
Gdy go znalazłem samego bez chwili wahania podeszłem do niego.
- Możemy porozmawiać?- Spytałem zaciskając powieki.
- Czemu nie i tak nie mam co robić.- Odrzekł a ja otworzyłem zdziwiony oczy i na niego spojrzałem.- To o czym chciałeś pogadać.- Uśmiechnął się co odwzajemniłem.
- No cóż uhm... bo widziałem kilka razy jak Wanessa cię zdradza z twoim przyjacielem i chciałem cię ostrzec.- Spuściłem głowe w dół i pokazałem mu zdjęcia.
Time skip (dwa dni później)
David od zaledwie dwóch dni był singlem a dziewczyny się do niego lepiły jak lep na muchy, a on za każdym razem mówił im że nie chce narazie być w związku i cały wolny czas spędzał zemną.
_________________________________________
Macie tu prolog bo nie mam co robić :)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro