Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

***4

Dziś było inaczej czułam to, byłeś spięty i zdenerwowany czymś. Jak ja chciałam wyjść i wsiąść cię w ramiona by powiedzieć przy tym te głupie wszystko będzie dobrze. Wszystko byś poczuł się lepiej.

Tylko cisza, siedziałeś i patrzyłaś się w niebo od godziny nie zmieniając nawet pozycji. Zdawałeś się jakbyś podejmował jakąś ważną decyzję. Nagle sięgnąłeś po plecak i wyciągnąłeś zapisaną wcześniej kartkę. Ściskałeś ją w rękach, chyba nie wyjeżdża? Ta myśl była straszna. Co jeśli to pożegnalny list?

Łza popłynęła po policzku, nadal trwałam skamieniała.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro