Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Dlaczego jednorożce wyginęły?

Tata obracał naleśnika na patelni. Płaski kształt przerwał się w połowie. Mina mi zrzędła, gdy położył wymętoszonego placka przede mną. W ogóle nie wyglądał apetycznie. Przypominał trochę jednorożca. Jego ciało było nieproporcjonalne, ale róg wyróżniał się na bławatkowym talarzu. Dźgnęłam go widelcem.

- Dlaczego mama dzisiaj nie smaży? - zapytałam. Ojciec odwrócił się w moim kierunku.

- Czy ty zawsze musisz kaprysić?

- Nie zawsze, ale nie zjem jednorożca.

- Wskazałam palcem na naleśnika.

-  Pomyśl o tym jak o koniunkturze. - Nie wiedziałam,  co odpowiedzieć, bo nie znałam tego słowa. Na szczęście tata kontynuował. Czasami nie rozumiałam jego ekonomicznych porównań. - Mieszkańcy kraju sprzedają różne rzeczy, lecz w statystykach to wszystko staje się średnią i już nie można rozróżnić, kto miał jakie przychody.

- Aha, to tak jak cząsteczki o tych samych masach? - Teraz tata niczego nie rozumiał. Dał znak ręką, bym kontynuowała. - Po czasie t nie da się ich rozróżnić.

- Dokładnie o to chodzi. Smacznego.

Zajęłam się jedzeniem biednego jednorożca, o którym zapomnę kilka minut później. Poświęcił się dla mnie, to było bardzo miłe z jego strony. W sumie był bardzo smaczny.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro