037| ღɢʀᴏᴜᴘ ᴄʜᴀᴛღ
Święta Trójca
Wandzia: Kiedy się spotykamy?
Pietruszka: Ja mogę nawet teraz
Wandzia: To akurat już wiem
Wandzia: Nie bez powodu wbiłam ci do pokoju
Pietruszka: Ty nawet bez powodu wbijasz do mojego pokoju
Wandzia: Prawda
Wandzia: Ale wróćmy do tematu
Wandzia: Jak z tobą, Pete?
Wandzia: Możesz się z nami spotkać?
Pajączek: Sorka, ale nie mogę
Pietruszka: No kto by się tego spodziewał
Wandzia: Pietro...
Pietruszka: Hm?
Wandzia: Nie ważne
Wandzia: Czemu nie możemy się spotkać? Coś się stało, Pete?
Pajączek: Nic szczególnego
Wandzia: Jesteś pewny?
Pajączek: Tak
Wandzia: Dobrze wiesz, że możesz mi o wszystkim powiedzieć
Pajączek: Tak, wiem
Wandzia: Więc mów
Pajączek: Ale...
Wandzia: Nie ma żadnego "ale"
Pajączek: ...
Wandzia: Pete, widzę, że coś się stało
Pajączek: Możemy przejść na priv?
Wandzia: Czemu?
Pajączek: Tak jakoś...
Wandzia: Chodzi o Pietra?
Pajączek: Nie...
Wandzia: Pete, co się dzieje?
Pajączek: Powiem ci na priv
Wandzia: Ale skoro to nie dotyczy Pietra to czemu nie napiszesz tutaj?
Wandzia: I tak gdzieś poszedł
Wandzia: Albo tylko udaje
Pajączek: Nie chcę tutaj pisać
Wandzia: Czyli jednak chodzi o Pietra?
Pajączek: ...
Wandzia: Peter, mów co się dzieje.
Pajączek: Nic takiego...
Wandzia: Nic takiego? NIC TAKIEGO?!
Pajączek: ...
Wandzia: Skoro ty nic nie chcesz mi powiedzieć to idę do mojego brata
Wandzia: Może on chociaż będzie chciał mi zdradzić tą całą tajemnicę, którą przede mną ukrywacie
Pajączek: Ale my nic nie ukrywamy
Wandzia: Tym razem ci nie wierzę
Wandzia: CHOLERA.
Pajączek: Co się stało?
Wandzia: PIETRO GDZIEŚ NAWIAŁ I NIE WIEM GDZIE JEST.
Pajączek: Co?
Wandzia: ZOSTAWIŁ TELEFON I NIE MOGĘ GO NIGDZIE ZNALEŹĆ.
Wandzia: PETER, MÓW CO WIESZ.
Pajączek: Ale ja nic nie wiem
Wandzia: CHOLERA.
Pajączek: Pomóc ci jakoś?
Wandzia: To miłe, ale nie wiem czy Pietro by tego chciał
Pajączek: Co?
Wandzia: Przepraszam, Pete, ale sądzę, że to przez ciebie uciekł
Pajączek: Co.
Wandzia: To co widzisz.
Wandzia: Nigdy nie odstawił takiego numeru, a od jakiegoś czasu jest jakiś nieswój...
Wandzia: Dobra, kończę, muszę iść go znaleźć.
Wandzia: Nie stracę go znowu.
Wandzia: Nie tym razem.
Pajączek: Wanda!
Pajączek: Czekaj!
Pajączek: Pomogę ci!
Pajączek: Wanda?
Pajączek: Cholera
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro