Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

29.

Jesteśmy w moim pokoju i siedzimy na łóżku.

- Co porobimy? - pytam. Chcę abyśmy miło spędziły czas i żeby Hania się nie nudziła.

- Hm... Nie wiem. Wymyśl coś. - odpowiada z uśmiechem.

- Może zagramy w grę planszową? - proponuję.

- Jasne.

Podchodzę do szafki i wyciągam najnowszą grę planszową.

- Może usiądziemy na dywanie? Będzie wygodniej. - szczerze to nie wiem co mam mówić i robić... Myślałam, że będzie fajnie, ale dziwnie się czuję... Hania prawie nic nie mówi... Wiem, że dla niej to dziwna sytuacja, bo podejrzewam, że ona nie ma takiego domu, swojego pokoju, zabawek, ubrań, telefonu ani tego wszystkiego co mam ja... Napewno dziwnie się tu czuje, lecz myślę, że z czasem oswoi się z tą sytuacją i będzie ok.

Otwieram pudełko i zaczynam rozkładać grę.

- Co to jest? - pyta Hania.

- Gra planszowa, która nazywa się chińczyk. Nigdy w nią nie grałaś?

- Nie... - mówi z wyraźnym smutkiem.

- Zaraz wytłumaczę ci zasady.

16:15

Od jakiś 20 minut gramy z Hanią w grę. Tak jak myślałam Hania jest super dziewczyną. Po jakiś 5 minutach gry zaczęła rozmawiać i śmiać się. Całkiem inna osoba. Jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam poprawić jej humor.

- Bardzo fajnie się grało, ale może już skończymy? - mówi stawiając pionek na wygranym polu. Wygrała trzeci raz pod rząd!

- Masz rację. Chcesz się czegoś napić?

- Z chęcią. To ja sprzątnę tą grę, a ty idź po coś do picia.

I tak też zrobiłam. Po kilku minutach wróciłam z dwiema szklankami soku pomarańczowego i ciastkami. Jen uparła się żebym je wzięła.

Ponownie usiadłyśmy na łóżku popijając sok i jedząc ciastka.

- Pewnie chciałabyś się dowiedzieć coś o mnie prawda? - odezwała się Hania.

Jeju kamień spadł mi z serca! Jak się cieszę, że sama zaczęła o tym mówić... Bardzo chcę się dowiedzieć coś o niej, ale napewno nie miałabym odwagi zapytać jej o to wprost.

- Jeśli chcesz...

- Chcę. - uśmiecha się. Ale nagle jej uśmiech znika z ust. I zaczyna opowiadać...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro